Info
Więcej o mnie.
Sezon 2023

Sezon 2022

Sezon 2021

Sezon 2020

Sezon 2019

Sezon 2018

Sezon 2017

Sezon 2016

Sezon 2015

Sezon 2014

Sezon 2013

Sezon 2012

Sezon 2011

Sezon 2010

Sezon 2009

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2022, Wrzesień1 - 2
- 2022, Sierpień4 - 14
- 2022, Lipiec4 - 10
- 2022, Czerwiec7 - 23
- 2022, Maj7 - 9
- 2022, Kwiecień5 - 14
- 2022, Marzec4 - 7
- 2022, Luty2 - 4
- 2022, Styczeń3 - 3
- 2021, Grudzień1 - 3
- 2021, Listopad3 - 7
- 2021, Październik5 - 5
- 2021, Wrzesień5 - 6
- 2021, Sierpień3 - 2
- 2021, Lipiec4 - 5
- 2021, Czerwiec10 - 12
- 2021, Maj5 - 9
- 2021, Kwiecień4 - 12
- 2021, Marzec4 - 7
- 2021, Luty1 - 7
- 2021, Styczeń3 - 13
- 2020, Grudzień5 - 12
- 2020, Listopad3 - 5
- 2020, Październik3 - 3
- 2020, Wrzesień5 - 5
- 2020, Sierpień8 - 8
- 2020, Lipiec3 - 6
- 2020, Czerwiec5 - 15
- 2020, Maj9 - 21
- 2020, Kwiecień7 - 32
- 2020, Marzec3 - 7
- 2019, Grudzień4 - 10
- 2019, Listopad6 - 16
- 2019, Październik4 - 10
- 2019, Wrzesień7 - 18
- 2019, Sierpień8 - 38
- 2019, Lipiec6 - 35
- 2019, Czerwiec12 - 29
- 2019, Maj6 - 29
- 2019, Kwiecień4 - 11
- 2019, Marzec3 - 11
- 2019, Luty1 - 3
- 2019, Styczeń1 - 6
- 2018, Grudzień5 - 29
- 2018, Listopad2 - 14
- 2018, Październik2 - 9
- 2018, Wrzesień7 - 22
- 2018, Sierpień4 - 12
- 2018, Lipiec5 - 63
- 2018, Czerwiec4 - 15
- 2018, Maj4 - 18
- 2018, Kwiecień7 - 23
- 2018, Marzec1 - 4
- 2018, Luty6 - 18
- 2018, Styczeń3 - 10
- 2017, Grudzień5 - 22
- 2017, Listopad6 - 18
- 2017, Październik3 - 12
- 2017, Wrzesień6 - 37
- 2017, Sierpień7 - 34
- 2017, Lipiec14 - 84
- 2017, Czerwiec17 - 66
- 2017, Maj11 - 62
- 2017, Kwiecień10 - 51
- 2017, Marzec17 - 111
- 2017, Luty14 - 95
- 2017, Styczeń13 - 127
- 2016, Grudzień10 - 80
- 2016, Listopad9 - 59
- 2016, Październik7 - 33
- 2016, Wrzesień12 - 73
- 2016, Sierpień6 - 21
- 2016, Lipiec13 - 81
- 2016, Czerwiec20 - 226
- 2016, Maj24 - 152
- 2016, Kwiecień10 - 80
- 2016, Marzec3 - 31
- 2016, Luty3 - 33
- 2016, Styczeń2 - 40
- 2015, Grudzień2 - 14
- 2015, Listopad2 - 20
- 2015, Październik2 - 31
- 2015, Wrzesień4 - 46
- 2015, Sierpień13 - 76
- 2015, Lipiec8 - 50
- 2015, Czerwiec7 - 55
- 2015, Maj9 - 46
- 2015, Kwiecień4 - 23
- 2015, Marzec3 - 37
- 2015, Luty4 - 56
- 2015, Styczeń3 - 50
- 2014, Grudzień5 - 57
- 2014, Listopad5 - 36
- 2014, Październik3 - 26
- 2014, Wrzesień8 - 48
- 2014, Sierpień9 - 55
- 2014, Lipiec16 - 104
- 2014, Czerwiec12 - 98
- 2014, Maj12 - 44
- 2014, Kwiecień8 - 22
- 2014, Marzec8 - 29
- 2014, Luty3 - 16
- 2014, Styczeń3 - 19
- 2013, Grudzień10 - 35
- 2013, Listopad4 - 19
- 2013, Październik8 - 29
- 2013, Wrzesień10 - 39
- 2013, Sierpień9 - 32
- 2013, Lipiec11 - 43
- 2013, Czerwiec10 - 34
- 2013, Maj10 - 40
- 2013, Kwiecień8 - 32
- 2013, Marzec6 - 23
- 2013, Luty3 - 22
- 2013, Styczeń2 - 9
- 2012, Grudzień7 - 23
- 2012, Listopad4 - 12
- 2012, Październik8 - 15
- 2012, Wrzesień11 - 29
- 2012, Sierpień10 - 36
- 2012, Lipiec11 - 29
- 2012, Czerwiec9 - 38
- 2012, Maj9 - 26
- 2012, Kwiecień12 - 47
- 2012, Marzec9 - 46
- 2012, Luty4 - 13
- 2012, Styczeń8 - 28
- 2011, Grudzień4 - 11
- 2011, Listopad6 - 17
- 2011, Październik6 - 12
- 2011, Wrzesień9 - 20
- 2011, Sierpień11 - 23
- 2011, Lipiec8 - 20
- 2011, Czerwiec10 - 12
- 2011, Maj8 - 6
- 2011, Kwiecień8 - 11
- 2011, Marzec7 - 21
- 2011, Luty4 - 24
- 2011, Styczeń5 - 15
- 2010, Grudzień6 - 18
- 2010, Listopad5 - 13
- 2010, Październik9 - 18
- 2010, Wrzesień6 - 19
- 2010, Sierpień10 - 30
- 2010, Lipiec8 - 18
- 2010, Czerwiec6 - 25
- 2010, Maj9 - 29
- 2010, Kwiecień8 - 16
- 2010, Marzec5 - 26
- 2010, Luty2 - 17
- 2010, Styczeń7 - 59
- 2009, Grudzień9 - 23
- 2009, Listopad7 - 5
- 2009, Październik3 - 4
- 2009, Wrzesień8 - 12
- 2009, Sierpień9 - 19
Dane wyjazdu:
41.00 km
0.00 km teren
01:40 h
24.60 km/h:
Maks. pr.:37.70 km/h
Temperatura:8.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 69 m
Kalorie: kcal
Rower:Niebieski vel "rudy"
Dopasowywanie się ...
Sobota, 28 marca 2015 · dodano: 28.03.2015 | Komentarze 5
Mimo że to wolny (nieliczny ostatnio) od pracy dzień na rower dopiero po południu.Dzisiaj trochę dłużej i dalej niż poprzednio."Nowy" rower nowe wyzwania.
Zabieram ze sobą potrzebne narzędzia i ruszam ... . Pomimo że jestem (prawie :) ) pewien że nic nie odpadnie pewnych regulacji trzeba dokonać. Pozycja , mechanizmy ... .
Mechanicznie jest ok . Rama FOX-a jest mniejsza więc i pozycja inna. Mam wrażenie że bardziej optymalna niż na Szarej ... .
Najlepszym sprawdzianem byłaby dłuższa trasa ale i tak widzę pozytywy ... . Jedzie się też szybciej ! Tu pewnie te 2 kg in plus pokazują różnicę.
Sama jazda pomimo zimnego wiatru przyjemna.Poświeciło nawet słońce i nie zmokłem ! :-)
Może jutro , jak wszystko zadziała ... gdzieś dalej ... .
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wokół domu
Dane wyjazdu:
21.00 km
0.00 km teren
00:53 h
23.77 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 62 m
Kalorie: kcal
Rower:Niebieski vel "rudy"
Nowe , inne "buty" ! :)
Niedziela, 22 marca 2015 · dodano: 22.03.2015 | Komentarze 21
Były trzy tygodnie bez roweru ... ale się skończyły !Dzisiaj w "innych butach" !
Tak się składa że ciągnie mnie do mechaniki w ogóle a mechaniki rowerowej w szczególe ! Postanowiłem więc w tej mierze się wykazać :).
Jakiś czas temu kupiłem na aukcji ramę Leader Fox-a. Potem carbonowy widelec 2-danger . Wszystko z drugiej ręki.
Zważyłem to "nowe" i wyszło mi że można zyskać nawet do dwóch kilogramów w stosunku do starej ramy i widelca (Cilo).
Reszta mechanizmów to "przeszczep" z Szarej Eminencji.
Kilka wieczorów dłubaniny i można powiedzieć że wyszło niezgorzej .
Dzisiaj pierwsza jazda ! ... nic nie odpadło ... :)

Niebieski vel "rudy" ! © Jurek57
Może być ? :)
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Sprawy do załatwienia
Dane wyjazdu:
54.32 km
0.00 km teren
02:19 h
23.45 km/h:
Maks. pr.:44.42 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:106 m
Kalorie: kcal
I ... już marzec !
Niedziela, 1 marca 2015 · dodano: 01.03.2015 | Komentarze 11
Dzisiejsza trasa : Buk - Niegolewo - Rudniki - Opalenica - Urbanowo - Grodzisk Wlkp. - Ptaszkowo - Woźniki - Dakowy Mokre - Uścięcice - Szewce - BukPogoda : Trochę wiatru z południa . Im później ty go więcej . Było nawet słoneczko . Ciepło !
Dzisiaj już nie tak daleko jak tydzień temu ! Powód ... brak kompana . :( Ale że nadal mamy "wiosnę" tej zimy , należało jechać.
Postanowiłem nawiedzić dzisiaj "fyrtle" ode mnie na zachód . Mianowicie Opalenicę i Grodzisk Wlkp.
Wyjazd przed południem .
Jazda na zachód , przyjemna (bo z bocznym wiatrem) ale asfalty (mimo braku zimy) jakiś rozlazłe !!! W Niegolewie skręt w lewo i teraz już do samego Grodziska , pod wiatr. Było wcześnie , więc jeszcze tak nie wiało.
W Opalenicy krótko . Ledwo stanąłem na fotki.

Opalenickie ciekawostki

Dzisiaj rocznica !!! © Jurek57
Potem kierunek Grodzisk Wlkp.
Jadę asfaltową ścieżką . Gładko i równo i bezpiecznie . Ale dd-er się kończy i trzeba na drogę. Mija może z kilometr i znowu ścieżka !
Tym razem to ścieżka grodziska !
Zastanawiam się jak to jest ? Ktoś panuje inwestycje , projektuje , uzgadnia terminy i w końcu rusza budowa ! (ścieżki).
Obie sąsiadujące ze sobą gminy a właściwie grodziszczanie idą na wariant oszczędnościowy i olewają (dokończenie , połączenie) obu ścieżek ! Dziwne !!!
Dalej już Grodzisk . Wolno i rozglądając się w około ... .
Potem dd-erem aż do Woźnik , już z bocznym wiatrem. Woźniki - Dakowy Moke to asfalt ale dziurawy ... jak sito , kaplica !
Reszta trasy na szczęście już lepsza i szybsza ! Nawierzchnia lepsza i powiało konkretnie w plecy.
Od tego momentu na liczniku grubo powyżej trzech dych ! I tak przez 15 km.
Mimo telepiących asfaltów i nie dokończonych ścieżek było miło.
Pogoda dopisała ! Reszta zależy od nas !!!
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wokół domu
Dane wyjazdu:
126.95 km
3.00 km teren
05:40 h
22.40 km/h:
Maks. pr.:55.20 km/h
Temperatura:5.4
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:423 m
Kalorie: kcal
W "odwiedziny" , do Bogdana S.
Niedziela, 22 lutego 2015 · dodano: 22.02.2015 | Komentarze 22
Dzisiejsza trasa : Buk - Otusz - Skrzynki - Podłoziny - Dopiewo - Palędzie - Dąbrówka - Zakrzewo - Dąbrówka - Gołuchów - Komorniki - (grajzerówka) - Jeziory - Puszczykowo - Osowa Góra (podjazd od wodociągów) - (zjazd Pożegowską) - Mosina - Sowiniec - Sowinki -Sowiniec - Mosina - Dymaczewo - Łódź - Stęszew - Trzcielin - Konarzewo - Dąbrówka - Batorowo - Lusowo - Jankowice - Ceradz Kościelny - Ceradz Dolny - Brzoza - Wysoczka - Buk
Pogoda : Rowerowa , temp. +5,4 Zachmurzenie całkowite , wiatr chyba z zachodu,umiarkowany.
Jazda "koedukacyjna" spontaniczna !!!
Wczoraj pomimo pogody , przymusowa nasiadówka. Rodzina rzecz święta ... !
Dzisiaj zaś z rana rowerowe info pod wiadomy adres i w samo południe kręcimy razem.
Wyciągnąłem Olę na (południowo/zachodni) skraj Poznania. WPN i okolice Mosiny.
Dziewczyna "tłucze" kilometry od północy , więc odmiana nie zaszkodzi.
Spotykamy się w Zakrzewie.Oboje na szosach.Więc by tam dojechać kierunek Komorniki.Jedzie się dobrze ale widoki do d..y !
Docieramy do DK-5 i skok na "grajzerówkę". Jedzie się przyjemnie (wiadomo WPN , las , inhalacja). Ale zawsze jest coś co podnosi ciśnienie. Grajzerówka od Szreniawy jest wąska ! Ilekroć tam jeździłem zawsze symbioza auto-rower jakaś istniała.
Dzisiaj dla osobowego Opla betonowy pas okazała się pasem na wyłączność ... ledwo uskoczyłem !
Dojeżdżamy do Jezior , potem do Puszczykowa i zaraz górska premia od strony wodociągów. Potem "sesja" zdjęciowa pod wieżą widokową i skok w dól. U mnie 55,2 km-h.
Błądzimy trochę po Mosinie a potem kierunek Sowinki z krótkim postojem przy boisku do konnego polo.
W Sowinkach nieopodal domu Bogdana Smolenia krótki popas , rozmowy i kom-bek do Mosiny. Potem Dymaczewo i kontemplacja przyrody z łodzkim widokiem na j.dymaczewskie. Ładne !!!

On Elegant ... Ona elegancka ! Jak zawsze ! © Jurek57

Pole do Polo ! © Jurek57

A jednak ! :-( Ogrodzenie pola do Polo pod napięciem !!! (Sowiniec ...) © Jurek57
Potem przejeżdżamy Stęszew ( szybko bo czas nagli) i kierunek Trzcielin. Jeszcze chwilka na foto w Konarzewie i skok przez autostradę do Dąbrówki.
Zamykamy pętlę !
Robi się późno. Jadę jeszcze wspólnie z Olą do Lusowa. Tam niestety każdy już w swoją stronę.
Mrok zapada powoli ale systematycznie i skutecznie. Mam tylko tylne światło. I chyba wybrana trasa wydaje się po ciemku najbardziej odpowiednia.
Wyprzedzają mnie może ze cztery samochody a z przodu jedzie tylko jeden ! (na 10 km) Udało się !!!
Dojeżdżam do Brzozy ! Nie chcę ryzykować czołowego zderzenia z czymkolwiek na asfalcie , więc ... w teren !!!
Jest już ciemno jak w d... u m... i jazda po dziurach i piachu to raczej ekwilibrystyka ! Wolno ale bez gleby !
Jeszcze Wysoczka i po twardym + bukowski dd-er i upragniona chałupa !!!
Melduję się krótko po 19.
Świetna wycieczka ! Kolektyw na pięć !
Czego można chcieć więcej .... w ty wieku ! :-)
Do następnego Olu !
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wycieczki
Dane wyjazdu:
59.10 km
0.00 km teren
02:30 h
23.64 km/h:
Maks. pr.:47.60 km/h
Temperatura:9.7
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:171 m
Kalorie: kcal
"Wiosna" w natarciu ... !
Niedziela, 15 lutego 2015 · dodano: 15.02.2015 | Komentarze 16
Dzisiejsza trasa : Buk - Wilkowo - Grzebienisko - Gaj Wielki - Kiączyn - Kaźmierz - Chlewiska - Dolne Pole - Kaźmierz - Brzezno - Góra - Rumianek - Jankowice - Ceradz Kościelny - Ceradz Dolny - Brzoza - Niepruszewo - BukPogoda : Jakby cieplej niż wczoraj ! Bezchmurnie. Trochę więcej wiatru. Dzisiaj ze wschodu.
Dzisiaj jakby wietrzniej. Początkowo wydawał mi się że nie jest go aż tak dużo. Więc jadę raz na północ , raz na wschód. Ale im dalej tym go więcej. Trasa płaska, brak drzew , zarośli więc po trzydziestu kilku kilometrach wietrznych manewrów w Chlewiskach , zarządzam odwrót.
Na powrocie już czuję go tylko na plecach i robi się jakby cieplej i ciszej.
Pogoda jest wiosenna co widać na niebie i ziemi.Jeszcze kilka takich dni i może w marcu na "krótko"? :-)
Nawet muchy ożyły.
Wiosna w natarciu a na przystanku autobusowym potykam się o takie oto opakowanie.
Czy to zwiastun marca ? Wiadomo , figlarzec ! :-)

Spokojnie ... to tylko opakowanie © Jurek57
pozdrawiam Wszystkich ... ! (ciepło) :-)
Kategoria Wokół domu
Dane wyjazdu:
31.30 km
0.00 km teren
01:20 h
23.48 km/h:
Maks. pr.:32.10 km/h
Temperatura:8.4
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 26 m
Kalorie: kcal
Katar może nam ... skoczyć ! :-)
Sobota, 14 lutego 2015 · dodano: 14.02.2015 | Komentarze 6
Dzisiejsza trasa : Buk - Szewce - Uścięcice - Kozłowo - Opalenica - Rudniki - Wiktorowo - BukPogoda : Bezchmurnie ! O 15 było w porywach +8,4 st. C, zaś po 17 już tylko 2,4. Wiało różnie i dziwnie jak to "wiosną" . :-)
Dwa tygodnie bez roweru to szmat czasu.
Zeszły tydzień byłby pewnie rowerowy ale w niedzielę po "hucznych" urodzinach byłem "przekonany" że mam o kilka rowerów więcej :-)
Takie zjawisko optyczne ! :-) Więc pewnie dlatego tak długa pauza !
Dzisiaj już bez wymówek.
Mimo że dopiero po piętnastej to jeszcze "było wiosennie". Najpierw trochę pod wiatr i potem znów trochę pod.
Mimo to nie ma co narzekać. Na niebie klucze gęsi, natura się budzi , tylko jeździć !
I może jeszcze mały apel do drogowców : połatajcie te dziury ! Strasznie dzisiaj trzęsło !!!
Aaaaa ...
Paliwo znowu drożeje. A w okolicy szykuje się odpowiedź !!! ?

Katar nam nie straszny !!! :-) © Jurek57
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wokół domu
Dane wyjazdu:
41.60 km
3.00 km teren
01:40 h
24.96 km/h:
Maks. pr.:36.20 km/h
Temperatura:3.4
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:125 m
Kalorie: kcal
Brak łączności ... :-(
Niedziela, 1 lutego 2015 · dodano: 01.02.2015 | Komentarze 12
Dzisiejsza trasa: Buk - Niepruszewo - Więckowice - Fiałkowo - Dopiewo - Dopiewiec - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Żarnowiec - Skrzynki - Otusz - BukPogoda: Słonecznie , trochę wiatru z SW i ciepło +3,4 (jak na luty) !
Wycieczka (kierunek) sprokurowana przez Remika.
Zapowiadało się że wspólnie pokręcimy , tym bardziej że oboje jechaliśmy do jednego celu. Konarzewa !
Miejsce było umówione (chyba).Pogoda dopisywała , więc ruszam. (Pewnie wtedy dzwonił Remik.)
Jadę DW-307 i po około 25 min jestem w Więckowicach. Siadam na przystanku i widzę że tel. od Remika był rzeczywiście.
Próbuję oddzwonić ... (brak środków ... ) kicha. Wysyłam za ostatnie 39 gr. sms ... cisza . Włączam (awaryjne 3 PLN) , potwierdzenie jest że działa ! Próbuję wybrać nr ... komunikat ... (brak środków !!!) . Porażka ! :-(
Reszta drogi w nadziei że jednak się gdzieś spotkamy.
Zahaczam o co bardziej atrakcyjne miejsca ... ale Remika , brak !
Szkoda żeśmy się rozminęli.
Mimo tego że każda rozmowa schodzi na temat rowerów , byłoby o czym pogadać ! :-)
Sama wycieczka miła i przyjemna.Nawet 3 km błota w okolicach Żarnowca to również przyjemność !!!
Gdyby nie ta łączność ! :-(
pozdrawiam Wszystkich !!!
Kategoria Wokół domu
Dane wyjazdu:
84.50 km
10.00 km teren
04:02 h
20.95 km/h:
Maks. pr.:41.20 km/h
Temperatura:-3.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:308 m
Kalorie: kcal
Rower (życie) zaskakuje !!! :-)
Sobota, 24 stycznia 2015 · dodano: 25.01.2015 | Komentarze 25
Dzisiejsza trasa: Buk- Otusz - Skrzynki - Tomice - Stęszew - Trzcielin - Dopiewo - Fiałkowo - Więckowice - Lusówko - Lusowo - Jankowice - Ceradz Kościelny - Ceradz Dolny - Brzoza - Żegowo/Wysoczka - BukBuk - Żegowo/Wysoczka - Brzoza - Niepruszewo - Otusz/PKP - Buk/PKP - Buk
Pogoda: Mglisto ! Wiało z SW umiarkowanie.Temperatura od -1 do - 3,5 po zmroku ponownie -1 st.C.p
Dzisiejszy dzień to wycieczka , niezapowiedziani goście i znowu rower ! :-)
Za pomocą łącz bezprzewodowych umówiłem się z Remikiem na rower.Mieliśmy się spotkać w Lusowie.
W okolicach południa ruszam.
Pogoda znośna , tylko na około mlecznie. Mgła ! Nie ma to większego znaczenia na większości trasy ale w Dębienku
(w okolicy jeziora) omal nie zaliczam gleby ! Jest cały czas poniżej zera i parowanie jeziora + mgła robi z drogi ślizgawkę.

Oldtimer-y :-) © Jurek57
Ruch samochodowy znośny, mnie się nie spieszy więc nie ma co narzekać.Powoli mijam ospałe wioski.
W Więckowicach spotykam "swoich". Jacek !
Robi to co ja. Tylko w odwrotnym kierunku.
Chwilę gadamy i w drogę.
Jestem w Lusowie. Niestety nie ma się gdzie ogrzać. Kawiarnia , jedyne miejsce gdzie można na siedząco ... :-) , zamknięta ! :-(
Pozostaje wiejski sklep.
Ale to nie ostatnia "atrakcja" dzisiejszego Lusowa !
Stojąc w sklepie , widzę przez szybę rowerzystę . Przypominam jest styczeń , na termometrze - 3,4 st.C
Kolo ... jedzie w krótkich gatkach !!!
MORS , musisz to wziąć pod uwagę w dalszych kalkulacjach ... !!! :-)
Potem tel. do Remika ... i ze wspólnej jazdy nici ! Towarzysz podróży , dał za wygraną ! Ekspresowy serwis okazał się wredny !!!
Zarządzam odwrót !
W domu ciepły obiad więc w drogę. Nadal mgliście ! Tylko teraz więcej wiatru.
Ostatnie kilometry , "prostuję" jak mogę ... i w efekcie 3-4 km skrótu po "miękkim".
Przed zmrokiem jestem na miejscu.
Parkuję rower.
Wchodzę do mieszkania , jestem jeszcze "ciepły" a tu telefon !!!!!!
Okazuje się że drogi rowerzystów często się krzyżują.Nawet tych z bardziej odległych stron !

Goście ! © Jurek57
Owymi podróżnymi to starszapani i Mors !
Wychodzi na to że ich "pokrętne" :-) drogi skrzyżowały się pod moim domem
Podjeżdżają , parkujemy rowery i czas na kawę i co nie co. W końcu poznaję "kontrowersyjnego" władcę przerębli !!! :-)
Jest miło, wesoło ... ale czas nagli bo na zegarze już po dobranocce.
Ola musi jeszcze do swojej parafii (35-40 km) a Tomek via (PKP Zielona Góra) do swojej (50 kilka).
Wsiadamy na rowery !
Udaje mi się jeszcze pokazać co nie co rodzimych atrakcji i ruszamy w ciemność... !

Bukowska Synagoga (Buk by night) Mors i Ja (foto: starsza ...)
Wyprowadzam (y) Olę na "właściwe tory" do Brzozy i potem już z Morsem na "złamanie karku" na stację w Otuszu !
Całość po twardym, to dobrze ! Tylko moja lampka ogarnia maksymalnie 5-6 m do przodu a w około ciemności.
Piszę o tym nie dlatego że mam taką "świetną" lampkę ale kiedyśmy już stanęli na peronie , wyszło że w tych okolicznościach było powyżej 41 km/h. Tu chyba "rękę na pulsie" trzymał ktoś wyżej ... ! :-)
Meldujemy się na chwilę przed odjazdem.
Pociąg nadjeżdża pakujemy się do środka.Ja za 5 km wysiadam (żegnając Tomka)!!!
Jeszcze dwa km i atrakcji rowerowych na dzisiaj koniec ! :-)
Wstając rano (mgła i poniżej zera) wyglądało że będzie nijako.Nic nie zapowiadało ...
Miłego , wesołego .... dzionka !
Dziękuję za wizytę !!! :-)
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Sprawy do załatwienia, Wokół domu
Dane wyjazdu:
35.22 km
0.00 km teren
01:34 h
22.48 km/h:
Maks. pr.:50.50 km/h
Temperatura:4.1
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 70 m
Kalorie: kcal
Jest postęp ... Nie leje ! :-)
Niedziela, 11 stycznia 2015 · dodano: 11.01.2015 | Komentarze 16
Dzisiejsza trasa : Buk - Szewce - Uścięcice - Kozłowo - Opalenica - Rudniki - Niegolewo - BukPogoda : Nadal wiało sakramencko. Ale opady znikome. Można jeździć ! :-)
Wczorajszy dzień w trybie czuwania ! W takich warunkach (pogodowych) można stracić nie tylko cierpliwość ... :-(
Dzisiaj o niebo lepiej ! Wiatr wprawdzie momentami próbował mnie sprowadzić do parteru ale co najważniejsze nie lało !
Było kilka mniejszych opadów w formie "lodowej kaszy" czy przelotnego deszczyku ale to wszystko pikuś !
Wygląda na to że Matka Natura nas oszczędza albo się przezbraja , wycofując na z góry upatrzone pozycje ?! :-)
Wyjechałem w samo południe !
Komentarza żony nie będę przytaczał bo ... bo każdy może sobie dopowiedzieć swoją wersję ... ! :-)
Do Opalenicy w zasadzie cały czas pod wiatr. Kąt natarcia od O st. do 45 st. ! Prędkość 14/18 km/h.
Dopiero za Kozłowem przekroczyłem dwadzieścia kilometrów na godzinę.
Mimo to jechało się na swój sposób przyjemnie.
Potem już tylko lepiej.
Opalenicę mijam z bocznymi podmuchami i tak do Rudnik.
A potem ekspress !!!
Do samego domu grubo powyżej trzydziestki.
I gdybym nie musiał meldować się o 14 na obiedzie drugie kółko byłoby faktem.
Mam nadzieję że tej "jesiennej szarugi" jak na zimę wystarczy ... byle do wiosny !!!
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wokół domu
Dane wyjazdu:
43.10 km
0.00 km teren
01:56 h
22.29 km/h:
Maks. pr.:35.00 km/h
Temperatura:0.7
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:110 m
Kalorie: kcal
Jedziemy ... w 2015 !
Niedziela, 4 stycznia 2015 · dodano: 04.01.2015 | Komentarze 9
Dzisiejsza trasa : Buk - Otusz - Skrzynki - Niepruszewo - Brzoza - Ceradz Dolny - Grzebienisko - Wierzeja - Wilkowo - Grodziszczko - Brzoza - Niepruszewo - Skrzynki - Otusz - BukPogoda : Od słońca przez deszcz , śnieżycę do słońca ! A wszystko w ciągu dwóch godzin przy nieustającym akompaniamencie silnego wiatru !.Wiało z W i WWN . Temperatura zaś od +0,7 do 2,4 st.C
Tyle wolnych od pracy i ładnych dni w nowym roku a ja dopiero dzisiaj na swoim miejscu ! Wczoraj na ten przykład zmagania z samym sobą ... ! Taki WC-kwadrat . :-) Dzisiaj za to wybierałem się na rower jak ta sójka ... !
Od rana super słońce i jakby mniej wiatru.
Opornie mi to idzie ale około południa jestem gotowy. Ruszam , patrzę na północne niebo a tam szaro a nawet granatowo. Skoro wieje z zachodu pewnie ten bajzel przegna ! Po dwóch kilometrach , najpierw deszcz a potem śnieżyca .
Trwało to może z pół godziny z hakiem !
Dobrze że było się gdzie schować !
Zaraz też zrobiło się o jakieś dwa stopnie chłodniej !
Siedzę w tej budzie i główkuję ... przecież się nie cofnę nie zrejteruję ... !
Jest mokro , zimno , wieje ale po chwili na niebie żadnej chmurki ... jadę !!! :-)
Na drogach wymiecione , minimalny ruch. Jedzie się świetnie . Z wiatrem w plecy ... to można wcale nie ruszać nogami ! :-)
W lasach trochę loteria . Droga mokra a kałuże nawet pozamarzane . Uważam na białych liniach bo one najszybciej robią się śliskie.
Potem z piętnaście kilometrów pod wiatr.
Początkowo idzie dobrze ale pod koniec wiatr się wzmaga (aż mnie zatyka) i 15 -17 km/h to szczyt możliwości.
W Grzebienisku nawrotka i już z bocznym lekko tylnym wiatrem idzie odsapną. W Wilkowie skręcam na wschód i do Niepruszewa luzik.
Szkoda tylko że droga , wprawdzie asfaltowa ale w paskudne dziury !

Jedziemy ... :-) © Jurek57
Ponownie przecinam autostradę i trochę lasu aż do Skrzynek.
Ostatnie 8 km centralnie pod wiatr ! Znowu "mein kampf" !!! :-(
Wieje paskudnie , słońce lekko chowa się za chmurami a na malowanym robi się ślisko !
Do domu jeszcze 1,5 km ale ddr jest suchy i bezpieczny !
Udało się !!! :-)
Po mimo "pogodowego miksera" , było warto !!!
Wjeżdżamy w nowy rok !!! :-)
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wokół domu