Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jurek57 z miasteczka Buk. Mam przejechane 51042.68 kilometrów w tym 5661.92 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.18 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Sezon 2023

button stats bikestats.pl

Sezon 2022

button stats bikestats.pl

Sezon 2021

button stats bikestats.pl

Sezon 2020

button stats bikestats.plbr>

Sezon 2019

button stats bikestats.pl

Sezon 2018

button stats bikestats.pl

Sezon 2017

button stats bikestats.pl

Sezon 2016

button stats bikestats.pl

Sezon 2015

button stats bikestats.pl

Sezon 2014

button stats bikestats.pl

Sezon 2013

button stats bikestats.pl

Sezon 2012

button stats bikestats.pl

Sezon 2011

button stats bikestats.pl

Sezon 2010

button stats bikestats.pl

Sezon 2009

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jurek57.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2010

Dystans całkowity:104.87 km (w terenie 10.00 km; 9.54%)
Czas w ruchu:06:54
Średnia prędkość:15.20 km/h
Maksymalna prędkość:29.59 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:20.97 km i 1h 22m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
34.65 km 10.00 km teren
02:25 h 14.34 km/h:
Maks. pr.:29.01 km/h
Temperatura:-10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Po kolędzie ...

Wtorek, 28 grudnia 2010 · dodano: 28.12.2010 | Komentarze 5

Dzisiejsza trasa: Buk - Otusz - Skrzynki - Żarnowiec - Podłoziny - Dopiewo - Fiałkowo - Więckowice - Drwęsa - Kalwy - Niepruszewo - Skrzymki - Otusz - Buk

Pogodnie i słonecznie ale za to - 10.Lekki wiatr z pólnocy.

Jak w tytule,postanowiłem nawiedzić kolegę Krzysztofa.Jest plan wspólnej wizyty pierwszego dnia nowego roku nad Rusałką.Ze względu na panujące warunki Śniegowe taką eskapadę trzeba odpowiednio obgadać i zaplanować.

Przewidując kiepskie warunki na drogach zmieniłem nawet opony z Continentali na typowo terenowe Schwalbe Albert 2,25.Upuściłem nawet troszkę powietrza.
I chyba dlatego zaliczyłem tylko trzy gleby.
Na drogach tzw. wiejskich i leśnych śnieg ubity i jazda nawet przyjemna.
Za to droga z Dopiewa do Więckowic to w 100 % lodowisko.
Jazda tamtędy w tych warunkach to jak spacer po "oblodzonej poręczy".
Chyba tylko cudem tam nie leżałem.Pół biedy kiedy samochody jadą z przeciwka ale kiedy zaczęli mnie wyprzedzać zacząłem złazić z roweru żeby nie kusić licha.
Zacząłem się głośno zastanawiać co ja tu robię.
Odcinek 3-4 km oblodzonej szosy jechałem prawie 40 minut.Nawet gdybym szedł pieszo nie byłoby bezpieczniej.Horror.
Myślę że ten dzisiejszy odcinek długo zostanie mi w pamięci,na pewno !!!

Z Więckowic do Krzysztofa to już bułka z masłem.Tam kawa,ciasto i miła ciepła
atmosfera.Pogadaliśmy o planowanej wycieczce i w drogę do domu.

Już po ciemku do Niepruszewa prawie czarnym asfaltem.Zaś dalej już po ubitym śniegu przez Skrzynki i Otusz do domu.Przed wjazdem na obwodnice,będąc prawie na swoich śmieciach spektakularna gleba.Ale bez konsekwencji i widowni.

Reasumując : miło,mroźnio i jak na te warunki bez konsekwencji.
Chociaż na przyszłość trzeba sobie zadać pytanie czy aby nie za brawurowo.

Odcinek drogi z Podłozin do Dopiewa © Jurek57


pozdrawiam Wszystkich
Kategoria Wycieczki


Dane wyjazdu:
14.15 km 0.00 km teren
01:04 h 13.27 km/h:
Maks. pr.:22.75 km/h
Temperatura:-8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Świąteczna DDR

Niedziela, 26 grudnia 2010 · dodano: 26.12.2010 | Komentarze 4

Pomimo świetnej pogody dalsze wojaże były dzisiaj niestety mocno ograniczone.Powód był jeden:
Są święta i drogowcy ograniczyli się tylko do przetarcia głównych szlaków.Wcale im się nie dziwie.Również chcą sobie poświętować.Drogi gminne to jedna wielka niewiadoma.Po wigilijnym deszczu i mocnym ochłodzeniu wszystko skute lodem a na tym wszystkim cienka warstwa świeżego śniegu.Nie chciałem ryzykować.
Pozostała DDR.Jazda nią chociaż nie najłatwiejsza bo tu również sporo zdradliwego lodu ale za to bezpieczna.Miałem ją na wyłączność.
Przewietrzyłem się do woli.Zrzuciłem też kilka nadliczbowych kalorii co zaowocowało odczuwalnie większą ilością potu.
Suuuperrr !

Śnieżny Focus ... © Jurek57


pozdrawiam Wszystkich
Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

WESOŁYCH ŚWIĄT ...

Czwartek, 23 grudnia 2010 · dodano: 23.12.2010 | Komentarze 2

Najlepsze życzenia świąteczne dla znajomych i nieznajomych.
Dla rowerzystek i rowerzystów , młodych i tych starszych oraz dla tych którzy tolerują te nasze rowerowe dziwactwa :
WESOŁYCH ŚWIĄT

Wesołych świąt © Jurek57


pozdrawiam Wszystkich


Dane wyjazdu:
22.59 km 0.00 km teren
01:19 h 17.16 km/h:
Maks. pr.:29.59 km/h
Temperatura:-10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Buk by night

Piątek, 17 grudnia 2010 · dodano: 17.12.2010 | Komentarze 1

Prawie dwa tygodnie bez roweru to stanowczo za długo.I chociaż "normalni" ludzie przy takiej pogodzie siedzą w domach i grzeją kości to ja wolałem przewietrzyć siebie i rower mimo tych niedogodności.
Jeździło się wyjątkowo przyjemnie, -10 st.C i nie przyjemnie mroźny wiatr nie był w stanie popsuć zadowolenia i radochy z jazdy momentami przypominającej balansowanie na linie.
DDR całkowicie odśnieżona i miejscami czarna chociaż w miejscach skrzyżowań strasznie oblodzona.
Nie ma co marudzić,jest grudzień i zima jak się patrzy ,więc widziały gały co brały.
Pojeździłem jeszcze po mieście porozglądać się za akcentami świątecznymi.Mimo że od jakiegoś czasu Europa pogrążyła się w kryzysie w moim miasteczku jakoś tego nie było widać.
Tegoroczna choinka na rynku wcale nie ustępuje tej z zeszłego roku.
Oto dowód.

Buk,rynek,choinka i rower © Jurek57


pozdrawiam Wszystkich
Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
19.33 km 0.00 km teren
01:11 h 16.34 km/h:
Maks. pr.:28.18 km/h
Temperatura:-9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zimowe tour de Buk

Sobota, 4 grudnia 2010 · dodano: 04.12.2010 | Komentarze 2

Dzisiejsza trasa : 2 x ścieżka rowerowa + trochę po ulicach.
Pogoda taka jak wczoraj,za dnia słonecznie i prawie bezwietrznie.Temperatura ,można powiedzieć stabilna -9 st C.

Dzisiaj chciałem trochę po mieście.Główne ulice nawet czarne ale po dawce soli mokre i nieprzyjemne.Mniej ważne wprawdzie odgarnięte ze śniegu ale strasznie oblodzone.Tak niestety w zimie bywa i nie ma co narzekać.
Pozostała ścieżka którą dzisiaj dzieliłem z kuligami i jeszcze jednym bikerem.

Postanowiłem wstąpić na cmentarz by odwiedzić grób moich rodziców.
Spotkałem tam lokalnego przedsiębiorce pogrzebowego.Wymieniliśmy pozdrowienia.

On.
- Że muszę mieć końskie zdrowie kiedy w taką pogodę na rowerze.
Ja.
- Że robię to głównie dlatego żeby nie dać mu zarobić.
Oboje razem.
- Uśmiechy

Warto było wymienić spostrzeżenia !!!

Kościółek św.Krzyża na cmentarzu w Buku © Jurek57


... nocny jeździec ... © Jurek57


pozdrawiam Wszystich
Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
14.15 km 0.00 km teren
00:55 h 15.44 km/h:
Maks. pr.:29.59 km/h
Temperatura:-10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Cała ścieżka moja ...

Piątek, 3 grudnia 2010 · dodano: 03.12.2010 | Komentarze 4

Dzisiaj po pracy,mimo 10-cio stopniowego mrozu nie potrafiłem się oprzeć wieczornej przejażdżce.Cały dzień był słoneczny.I chyba ta atmosfera skłoniła mnie do jazdy.
Pogodę jak na koniec listopada mamy iście arktyczną.Siarczysty mróz i opady śniegu sparaliżowały miasta i rodzime koleje.Można powiedzieć kataklizm.
Ale w takich razach trzeba dostrzegać również pozytywne strony.W moim przypadku jest to ścieżka rowerowa.
Całkowicie przejezdna i gruntownie odśnieżona.Zauważyłem po śladach że dzisiaj korzystałem z niej tylko ja.Mam szczęście 3700 m do własnej,indywidualnej,osobistej dyspozycji.Super.
I jak tu mam obrażać się na wczesny atak zimy.

zimny focus © Jurek57


Pozdrawiam Wszystkich gorąco !!!
Kategoria Wokół domu