Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jurek57 z miasteczka Buk. Mam przejechane 51042.68 kilometrów w tym 5661.92 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.18 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Sezon 2023

button stats bikestats.pl

Sezon 2022

button stats bikestats.pl

Sezon 2021

button stats bikestats.pl

Sezon 2020

button stats bikestats.plbr>

Sezon 2019

button stats bikestats.pl

Sezon 2018

button stats bikestats.pl

Sezon 2017

button stats bikestats.pl

Sezon 2016

button stats bikestats.pl

Sezon 2015

button stats bikestats.pl

Sezon 2014

button stats bikestats.pl

Sezon 2013

button stats bikestats.pl

Sezon 2012

button stats bikestats.pl

Sezon 2011

button stats bikestats.pl

Sezon 2010

button stats bikestats.pl

Sezon 2009

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jurek57.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
31.44 km 0.00 km teren
01:12 h 26.20 km/h:
Maks. pr.:35.36 km/h
Temperatura:17.1
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 61 m
Kalorie: kcal

W międzyczasie ... (040)

Czwartek, 11 sierpnia 2016 · dodano: 11.08.2016 | Komentarze 3

Jakby cieplej i od rana słonecznie.
Miało być dalej niż wczoraj. Ale jak się jest dziadkiem ... to nie znasz dnia ani godziny ... . :-)
Mając wnuka trzeba łapać każdą okazję ... na bliskie spotkania ! 

Dzisiejszy rower to kawałek trasy z wczoraj.
Wiatru jakby więcej ale za to jechało się przyjemniej i lżej. Chociażby dlatego że w lżejszych ciuchach !  :-)

Na niedzielę mam plan.
Trochę górek w okolicy Sierakowa !
Są chętni ? 
Zapraszam.

pozdrawiam Wszystkich ... !

Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
51.90 km 0.00 km teren
02:01 h 25.74 km/h:
Maks. pr.:36.90 km/h
Temperatura:15.8
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:117 m
Kalorie: kcal

W międzyczasie ... (039)

Środa, 10 sierpnia 2016 · dodano: 10.08.2016 | Komentarze 3

Pogoda jak na lato , do d..y. Ale chociaż od dwóch dni nie pada. I to jest plus dodatni !  :-()
W związku z tym nadrabiamy zaległości ... ! Idzie to jak po grudzie ale idzie , znaczy jedzie !

Dzisiaj już nieco wcześniej ... bo około siedemnastej. 
Trasa  oklepana ale z kilkoma modyfikacjami. Najpierw Otusz , Niepruszewo , Brzoza. potem Ceradz Dolny i Kościelny. Za kościołem w prawo i wąskim asfatem do Gaju Wielkiego. Potem nawrotka ... i do Grzebienisku i Wierzeji.
Tam skręt na Sędziny. Dojechawszy do 306 w lewo i do domu. Wyszła zgrabna pętelka chociaż na przedostatnim odcinku nawierzchnia gorsza od bruku !
15,8 st.C to raczej chłodno ... ale słonecznie. Gdzie to lato ?
Jechało się ciężko. Może to przez wiatr albo niewyspanie ? Chociaż jak na jesienne lato nie było najgorzej. 

Jutro postaram się to powtórzyć ... może nawet dołożę kilka kilometrów. Zobaczymy ?!  :-)
Wiara czyni cuda !
I tego się trzymam.  :-)

pozdrawiam Wszystkich ... !




Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
41.70 km 0.00 km teren
01:38 h 25.53 km/h:
Maks. pr.:37.37 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 42 m
Kalorie: kcal

W międzyczasie ... (038)

Wtorek, 9 sierpnia 2016 · dodano: 09.08.2016 | Komentarze 4

Muszę się zacząć ruszać ... bo czuję że jak tak dalej pójdzie to zardzewieję jak stery w moim rowerze po ostatniej kąpieli ! Druga sprawa to również brak motywacji ... :-(  Niby sobie obiecuję że to koniec obijania ale potem jakoś znajduję usprawiedliwienie ... .
Pogoda nie rozpieszcza ale dobrze że chociaż nie pada. 

Dzisiaj rundka południowo/zachodnia. Przez Dobieżyn , Dakowy Suche , Opalenicę , Niegolewo .
Wiało mi stosunkowo mocno . 16 -17 st.C w środku lata to prawie tak jak w Laponii ... . Ale co ja mogę ?
Siadam i jadę ! 
I nie żałuję. Porozciągałem to i owo i chyba w tym wszystkim o to chodzi. 
Postaram się żeby tego było stanowczo więcej ! Bo jak spojrzę na sierpniowe osiągi to jestem bardzo pod kreską !
A to nie uchodzi . 

pozdrawiam Wszystkich ... !

Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
34.94 km 0.00 km teren
01:17 h 27.23 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 70 m
Kalorie: kcal

Jeździć ... nie narzekać !

Sobota, 6 sierpnia 2016 · dodano: 06.08.2016 | Komentarze 3

Znowu nieplanowany rozbrat z rowerem.
Z jednej strony pogoda ... z drugiej kiepska motywacja !? Ale nie ma co narzekać i rozwodzić się zbytnio. Aura się klaruje i trzeba wierzyć że lato nie powiedziało ostatniego słowa. I jeszcze mam przygrzeje !

Dzisiaj tylko kawałek. Ale wyczekiwany !
Całość po okolicznych , zjechanych asfaltach. Jechało się wyjątkowo (mimo przerwy) świetnie. Bez większej napinki i zmęczenia. Gdybym nie musiał się meldować w określonym czasie , byłoby tego pewnie dwa razy więcej.
Jutro przed południem widoki na jazdę ... marne . Ale po obiedzie będzie tego więcej niż dzisiaj .... obiecuję ... to sobie ! :-)

Ps.
Po piątym podejściu w temacie telefonicznym ... od piątkowej nocy ... działa !  :-)

pozdrawiam Wszystkich ... !







Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
72.65 km 0.00 km teren
02:42 h 26.91 km/h:
Maks. pr.:38.38 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:161 m
Kalorie: kcal

Głuchy telefon ... !

Niedziela, 31 lipca 2016 · dodano: 31.07.2016 | Komentarze 8

Wyjazd do Poznania , interwencyjny !
Dobrze że chociaż nad rowerem mam pełną kontrolę. Bo gdybym miał oddać również  nad nim pieczę "profesjonalistą" z pewnej sieci telekomunikacyjnej to jeździłbym raczej palcem po mapie a i tak korpoamatorzy mówiliby że to wszystko dla mojego dobra. Bo oni trzymają rękę na pulsie ... !  :-(

Sama jazda , jak na mnie, szybka. 
Najpierw poboczem 307 do Poznania. Postój (reklamacyjny) w King Cross-ie. I powrót przez Skórzewo , Dąbrówkę , Konarzewo , Trzcielin , Stęszew do Buku.
Wiało mi cały czas w twarz ! Ale przy dzisiejszej duchocie to raczej dopust boży. W przeciwnym razie nie byłoby czym oddychać.
Emocji i fajerwerków brak. To dobrze ! Nadal żyję !  :-)

Droga Trzcielin-Stęszew. Budowa nowej piątki ... !
Droga Trzcielin-Stęszew. Budowa nowej piątki ... ! © Jurek57

Wyjazd interwencyjny!
Od dwóch tygodni próbuję przenieść swój nr tel. z jednej sieci do drugiej. Podobno trwa to góra (tel. na kartę) 24 h. W moim przypadku trwa to dwa tygodnie ! "Profesjonaliści"  od komórek "robią co mogą" ! Zapewniając mnie że wszystko maja pod kontrolą ... .
Tylko nadal jest to zabawa w głuchy telefon ! 
O następnej mojej wizycie tam ... dowiecie się pewnie z TV - eNu ! Bo relanium na mnie przestaje działać !  :-)

pozdrawiam Wszystkich ... !




Dane wyjazdu:
35.80 km 0.00 km teren
01:24 h 25.57 km/h:
Maks. pr.:40.50 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 75 m
Kalorie: kcal

W międzyczasie ... (037)

Piątek, 29 lipca 2016 · dodano: 29.07.2016 | Komentarze 3

Pogoda się klaruje ... i może sobota/niedziela będą ładne ?  
Nareszcie nie pada. Upływający tydzień dał się nam we znaki. Nie dosyć że solidnie lało to jakoś dziwnie przepowiadacze od pogody wydawali się być zaskoczeni obrotem sprawy !

Dzisiejsza runda nadal w "maneżu" !
Wyjazd po osiemnastej. Cieplutko. Wiatr wprawdzie odczuwalny (WWN) ale i do niego już się przyzwyczaiłem.
Chociaż dzisiaj mógłby wiać np. z północy ! Dlaczego ? Ano dlatego że w mojej okolicy żniwa już dobrze na półmetku. A ścierniska polewane są przed orką gnojowicą. Zapach jej jest paskudy . Wcale nie przypomina "aromatu" z przed lat kiedy trzoda i rogacizna jadły normalna paszę. I gówno miało zapach gówna !
Dzisiaj zapach z pola jest nie do wytrzymania. Jadąc z domu na wschód towarzyszył mi przez kilka kilometrów. I omal nie spowodował mojej rezygnacji z przejażdżki. 
Wychodzi na to że nie tylko trzeba planować trasę pod kątem wiatru ale i zapachów z nim niosących się !  :-)

pozdrawiam Wszystkich ... !


Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
26.47 km 0.00 km teren
01:01 h 26.04 km/h:
Maks. pr.:40.66 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 55 m
Kalorie: kcal

W międzyczasie ... (036)

Środa, 27 lipca 2016 · dodano: 27.07.2016 | Komentarze 8

Po dłuższej niezamierzonej przerwie jeżdżę dalej ... :-)
Nadal po tych samych "śmieciach" niestety. Bo to blisko a na dalsze wojaże nadal brak czasu. 

Ruszyłem się po osiemnastej. Mimo braku widoków na słońce (przyzwoitą pogodę) a raczej pewności graniczącej z przekonaniem że mnie zleje postanowiłem spróbować oszukać przeznaczenie :-) . Plan zakładał czterdzieści kilometrów. Ale już w okolicach Wilkowa postanowiłem się ewakuować.
Widoki były paskudne ! Niebo zrobiło się granatowo-szare i lunęło ! 
Przejechałem w ulewie jeszcze ze 2-3 km i schroniłem się pod wiatą PKS. Ulewa się rozhulała .... i tak pozostało mi tam przesiedzieć ponad godzinę.Dobrze że wiata była nowa i szczelna i osłaniała od wiatru. Siedząc tam jak zmokła kura mimo wszystko zmarzłem trochę. Kiedy już ocierając się o "hipotermię" w nadal padającym deszczu , ratując własną d...ę ruszyłem na ostatnie 4 km. Drogi przypominały płytkie strumienie. Zaś mijające samochody zafundowały mi dodatkowe atrakcje :-(.
Przemoczony do suchej nitki , zmarznięty w okolicach 20:30 byłem pod własnym dachem !

Nie mam ostatnio farta. Więcej rzeczy się chwieje niż stabilnie stoi. 
Jestem ciekaw jak to się skończy ?
PANTA RHEI ! 

pozdrawiam Wszystkich ... !

 

Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
34.00 km 0.00 km teren
01:23 h 24.58 km/h:
Maks. pr.:35.80 km/h
Temperatura:29.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 66 m
Kalorie: kcal

W międzyczasie ... (035)

Piątek, 22 lipca 2016 · dodano: 22.07.2016 | Komentarze 7

Dzisiejsza trasa to "kalka" ze środy.
Nadal lato ! Temperatura szybuje wysoko ale nie jest upalnie. Tak powinno być zawsze ! :-)
Dzisiejszy wschód był idenfyczny jak wczoraj. Temperatura ciut wyższa ale kolory wschodniego nieba takie same !

Za moich czasów 22 lipca był świętem narodowym. Otwierało się do użytku np. mosty czy fabryki. Były akademie i koncerty. Naród się bawił i świętował. Była nawet czekolada "22 lipca dawniej E.Wedel".  ;-)
Dzisiaj jakby mniej okazji do świętowania czegokolwiek.
Chociaż jest. Moja koleżanka przekroczyła dzisiaj 10000 km na rowerze w tym roku !  :-)
Alleluja !
Duch w narodzie nie ginie ... !  :-)

Jazda  choć  w koło przysłowiowego komina ... przyjemna . Początek ospały ... .Ale im dalej tym lepiej.
Kilka kilometrów jechałem za kombajnem. Przypomniał mi się też zaraz epizod z przed roku kiedy  o mało co swoją "karierę" kolarską zostawił bym na przyczepie ciągnika.
Zaczynają się żniwa !
Uważajcie na siebie !!!

pozdrawiam Wszystkich ... !


Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
39.70 km 0.00 km teren
01:36 h 24.81 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:29.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal

W międzyczasie ... (034)

Czwartek, 21 lipca 2016 · dodano: 21.07.2016 | Komentarze 5

Dzisiaj już znacznie cieplej ! Bezchmurne niebo i minimalny wiatr. Może się tak utrzyma dłużej ?

Wyjechałem po siedemnastej po transmisji z " wielkiej pętli".
Robotę skończyłem znacznie wcześniej i nawet był plan na coś dłuższego ale niestety bez przynajmniej 2-3 godzin drzemki ani rusz ! 
Trasa niby inna ( południowo/zachodnia) ale ciągle to na około komina ... i płasko jak na stole ! :-)
Mimo to , dzięń na rowerze i na dodatek w super pogodzie daje pozytywnego kopa ! Nie wyobrażam sobie inaczej ... :-)
W domu , mój "pociąg" do dwóch (cienkich) kółek odbierany jest jak choroba psychiczna. Cóż !
"Starych drzew się nie przesądza ..."  I tego się trzymam !  :-)

Jako samozwańczy ekspert od wschodów słońca , publikuję foto z dzisiejszego poranka.
Tak wstaje upalny dzień !  :-) Jutrzenka = Eos

Jutrzenka 21.07.2016
Jutrzenka 21.07.2016 © Jurek57

pozdrawiam Wszystkich ... !


Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
36.12 km 0.00 km teren
01:27 h 24.91 km/h:
Maks. pr.:35.60 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 66 m
Kalorie: kcal

W międzyczasie ... (033)

Środa, 20 lipca 2016 · dodano: 20.07.2016 | Komentarze 2

Nareszcie zrobiło się normalnie ... to znaczy tak jak winno być w lecie ! Co skwapliwie wykorzystałem. Może nie w takim wymiarze jaki planowałam ale od czegoś trzeba zacząć !   :-)
Powód : deficyt w spaniu . I co dziwne , bolał mnie łeb. Jak po jakimś maratonie na A !  :-(

Trasę można nazwać "maneż" , bo jak koń na tym "wybiegu' zaczynam bezbłędnie lokalizować każdą dziurę.
Ale jeśli się nie ma tego co się lubi to trzeba brać jak leci ! :-)

Nadal jestem jakiś taki niewyraźny . Jechałem bo lubię . Bywa !
Mówią że nowe buty trzeba rozchodzić , ja zaś muszę wrócić do "pionu" bo to zaczyna mnie w.....ć !

Rower dobry na wszystko ! Tak mówią !

pozdrawiam Wszystkich ... !

Kategoria Wokół domu