Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jurek57 z miasteczka Buk. Mam przejechane 51042.68 kilometrów w tym 5661.92 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.18 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Sezon 2023

button stats bikestats.pl

Sezon 2022

button stats bikestats.pl

Sezon 2021

button stats bikestats.pl

Sezon 2020

button stats bikestats.plbr>

Sezon 2019

button stats bikestats.pl

Sezon 2018

button stats bikestats.pl

Sezon 2017

button stats bikestats.pl

Sezon 2016

button stats bikestats.pl

Sezon 2015

button stats bikestats.pl

Sezon 2014

button stats bikestats.pl

Sezon 2013

button stats bikestats.pl

Sezon 2012

button stats bikestats.pl

Sezon 2011

button stats bikestats.pl

Sezon 2010

button stats bikestats.pl

Sezon 2009

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jurek57.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Roller ... [07]

Czwartek, 26 stycznia 2017 · dodano: 26.01.2017 | Komentarze 6

Właśnie mija piękny dzień ! Słońce , sucho i na plusie !
Były plany na jazdę ... ale się nie wyrobiłem, trudno .  ...  Pozostaje rolka .

Zadanie jest proste. :-)  30 kilometrów na czas !

Nie mam żadnego doświadczenia jak się to robi ale spróbuję ! 
Obserwując swoje "dokonania" zakładam że utrzymam (przynajmniej na mojej rolce) 40 km/h na pierwszych 10 km.
Początek trochę wolniej ale już po 3 km trzymam średnią z nadwyżką. W połowie dystansu nie jest źle. Chociaż niepotrzebnie mnie ponosi i wyrywam do przodu. Momentami jadę odcinki w granicach 50 km/h. 

Mija 20 km i czuję ... że mogą być kłopoty. Zbierają się nade mną czarne chmury. Na 8 km przed kreską mam kryzys i myślę że nawet nie dociągnę do 25 km . Redukuję bieg na lżejszy , szybkość spada ... ale jakoś kręcę i odżywam. Zostało jeszcze 5 km. Już widać "wiwatujące tłumy" a tu znowu bomba ! Sprężam się , zaciskam co jest do zaciśnięcia i kręcę. 

To jest głupie uczucie kiedy leje się z ciebie strumieniami , ledwo siedzisz na siodełku , zostało już tak niewiele a ty masz wszystkiego dość i chciałbyś to wszystko je... ć ale nie wypada bo jeszcze tylko kawałek i będziesz miał święty spokój !

Słyszę własne serce ... trochę się boję że to może być moja ostatnia jazda ... ! Ale jeszcze kawałek i kawałek i META !!!
Mijam kreskę , nawet nie otwieram oczu bo wszystko zalane potem !  Po chwili się prostuję , złażę z roweru ... .

Dojechałem ... !  :-)  Nie wiem czy to ma jakiś sens ... ale (jak to teraz piszę) jestem zadowolony !
Nie wiem czy to powtórzę ... zobaczymy ?  :-)


... !!!
... !!! 


osiągi
dystans :  30,07 km
średnia :  38,30 km/h
max :        61,20 km/h
czas :       0 : 47 : 11

pozdrawiam Wszystkich ... !


Kategoria Roller ...


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Roller ... [06]

Środa, 25 stycznia 2017 · dodano: 25.01.2017 | Komentarze 6

Wczoraj z rolek nici ... :-(   LIFE DRIVER !
Dzisiaj nadal nierowerowa (szosowo) pogoda ! Pozostaję jednak nadal przy rolkach !
Mniej więcej to samo co poprzednio ... , "pagórki". Początkowo jakby trudniej ale już po 4-5 km jestem na "właściwych torach" .
Podniosłem trochę kadencje. Nie wiem czy to coś daje ale spróbować warto. Od połowy dystansu jest świetnie.

Formowanie .... :-)
Formowanie .... :-) © Jurek57

Czekam aż przeschną drogi by to moje roll-owanie skonfrontować z rzeczywistością !

osiągi
dystans : 30,54 km
średnia : 34,60 km/h
max :       48,95 km/h
czas :       0 : 53 : 35


pozdrawiam Wszystkich ... !


Kategoria Roller ...


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Roller ... [05]

Poniedziałek, 23 stycznia 2017 · dodano: 23.01.2017 | Komentarze 4

Dzisiaj było soczyście ... !
Znaczy , przeszedłem na wyższy poziom !  :-)  Zapodałem , zaordynowałem sobie przyspieszenia. Czy jak kto woli interwały !!!
300 metrów w granicach 27-30 km/h a zaraz potem następne 300 pod 41-43 km/h. I tak na zmianę ! Przy czym to pod "górkę" o 1-2 ząbki niżej . Zmian tempa było około 50.
Do dziesiątego kilometra nie odczuwałem praktycznie żadnych symptomów zwiększonej aktywności fizycznej. Zaś im dalej ... to lało się ze mnie obficie. Więcej pewnie wypiłem niż ostatnio ale wypociłem dwa razy tyle. Z kondycją chyba nie zgorzej. Zmęczenie po zejściu z trenażera odczuwalne ale gdybym miał pokręcić jeszcze z 10-15 km , dałbym radę. Może nie w tym tempie ale czułem że mam zapas.
Bardzo fajny taki trening ! I nie jest monotonny !  :-)

Przypominam że mój "roller - coaster" z braku trzeciej , pierwszej rolki pracuje w opcji - wiatr w plecy !


... :-)
... :-) 

Aaa ... miałem dzisiaj spotkanie z czołowym wymiataczem z BS  na trasie !
Jak zawsze miło i szybko !  :-)

osiągi
dystans : 30,05 km
średnia : 32,20 km/h
max :        52,00 km/h
czas :       0 : 56 : 40

pozdrawiam Wszystkich ... !


 
Kategoria Roller ...


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Roller ... [04]

Sobota, 21 stycznia 2017 · dodano: 21.01.2017 | Komentarze 12

Plany były na jazdę w plenerze. Nawet było trochę na plusie... ale drogi mokre i nie chciałem się usyfić.
... zatem pozostał stary dobry rock and ROLL - er !!! :-) Słuchawki na uszy , potencjometr na full i jazda !!!   A tam kapele mojej młodości : Free , Jethro Tull , Lynyrd Skynyrd , Thim Lizzy ...  :-)

A na rolkach  ?
Dzisiaj było ciężko , ciężej  ?  Czułem nogi od wczoraj. Lało się ze mnie za to obficie ... ! Wypiłem w ciągu godziny może z pół litra wody.
I zaraz to oddałem ... !
Od dwudziestego kilometra jakby z "górki" ... było coraz lżej !  :-)

osiągi
dystans :  30,11 km
średnia :  31,39 km/h
max :        52,14 km/h
czas :       0 : 57 : 50


pozdrawiam Wszystkich ... !

Kategoria Roller ...


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Roller ... [03]

Piątek, 20 stycznia 2017 · dodano: 20.01.2017 | Komentarze 2

Dzisiaj jechało się dużo lepiej niż wczoraj.
Ustaliłem sobie wyższe równe temp i tak trzymałem prawie do finisz. A na sam koniec starczyło jeszcze siły  "by powalczyć na kresce" !  :-) Te 66 km/h to przez krótką chwilę ... ale robi wrażenie !  :-)
Muszę wymienić oponę. Tak profilaktycznie.  Po godzinie jazdy robi się gorąca. Jest już prawie łysa i to mogą być jej ostatnie podrygi ... .

Najważniejsza jest motywacja do treningu ... !
Najważniejsze to być dobrze zmotywowanym do treningu ... !  :-)

Osiągi

dystans :   30,02 km
średnia  :  31,03 km/h
max :         66,38 km/h
czas :        0 : 58 : 02


pozdrawiam Wszystkich ... !

Kategoria Roller ...


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Roller ... [02]

Czwartek, 19 stycznia 2017 · dodano: 19.01.2017 | Komentarze 12

Plan jest taki ! By co dnia przekręcić na rolkach minimum 30 km.
Jak na razie ten dystans w takim tempie jest ok. Nie jestem w stanie stwierdzić czy opory toczenia się koła po rolkach są podobne , do tych gdy koła się toczą po asfalcie w naturze. Pewne jest jedynie to że nie jadę na pewno pod wiatr !  :-) 
Można tę jazdę porównać raczej do jazdy z wiatrem w plecy. Pierwszych 10 jazd  będzie po 30 km . Potem sukcesywnie będzie tego więcej.

Coraz bardziej mnie to wkręca !
Zwłaszcza przy tej pogodzie.

Widziane z tyłu ... :-)
Widziane z tyłu ... :-) © Jurek57

Osiągi 
dystans :   30 km
średnia :   28,57 km/h
max :         38,60 km/h
czas :        1 : 03 : 30

pozdrawiam Wszystkich ... !


Kategoria Roller ...


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

"Roller-coaster" ... :-) [01]

Wtorek, 17 stycznia 2017 · dodano: 17.01.2017 | Komentarze 12


Zabawka na zimowe dni ...
Zabawka na zimowe dni ... "-) © Jurek57

Chęci są !
Jest na czym !
Ale nie ma gdzie !

Zimę mamy niestety śnieżną. Główne drogi jeszcze w jako takim stanie. Ale te, gdzie mogłem po pracy pojeździć nie nadają się niestety na szosą. Codziennie je lustruję a tam jak na razie gruba warstwa lodu i błotno-śnieżna breja. Zatem ... trzeba sobie radzić !  :-)
Kilka dni temu kupiłem używane oryginalne rolki z trenażera. (tylko dwie). Dorobiłem stelaż i wyszło mi TO !
Koszt całkowity + robota (moja) 50 PLN. 

"Na bezrybiu i rak ryba" !!!

Hand Made ! Wyszło nie zgorzej. Urodą to , to nie grzeszy ale się sprawdza. Koło się toczy cicho. Nie trzęsie. Można jeździć !
Dzisiaj pierwsza jazda. Jedna godzina kręcenia i 30 km za mną !  :-)

Osiągi 
dystans :   30 km 
średnia :   29,51 km/h
max :         38,3 km/h
czas :        1 : 01 : 39


Jestem z siebie zadowolony ... !  :-)


Kategoria Roller ...


Dane wyjazdu:
44.90 km 0.00 km teren
01:56 h 23.22 km/h:
Maks. pr.:32.40 km/h
Temperatura:-6.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal

w międzyczasie ... (001/17)

Wtorek, 10 stycznia 2017 · dodano: 10.01.2017 | Komentarze 12

Jazda miedzy jazdą a jazdą ... !
Można powiedzieć cały czas w ruchu. Z tą różnicą że ta pierwsza jazda to jazda ciężarówką (wczesnoporanna) , potem rowerem i za chwilę znowu ciężarówką (późnonocna) . Kiedy wrócę z tej ostatniej, kilometrów w ruchu będzie blisko 700 !

Runda po starych "śmieciach".  Śnieg nie pada od 3 dni. Nawet na takich peryferyjnych asfaltach już czarno i sucho. Więc dla wąskich kół to prawie jak latem. Z tą tylko różnicą że zimno. Kiedy ruszałem po 14 (świeciło słonko) licznik wskazywał -4 ! Kończąc rundę po zachodzie było już -6,5. Na dodatek wiało lodowato.
Jechało się ciężko ... myślę że przez dubeltowy przyodziewek ! 

Mimo wszystko przewietrzyłem się solidnie chociaż nadal mam myśli nieuczesane ... !  :-(



"rudy" o zachodzie © Jurek57

pozdrawiam Wszystkich ... !



Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
48.60 km 0.00 km teren
02:05 h 23.33 km/h:
Maks. pr.:33.40 km/h
Temperatura:-8.3
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 40 m
Kalorie: kcal

zimny dotyk ... !

Piątek, 6 stycznia 2017 · dodano: 06.01.2017 | Komentarze 28

Jeszcze nie tak  dawno można było usłyszeć utyskiwania że co to za zima bez śniegu i mrozu ? Ale kiedy już przyszła to spora część moich rodaków zachowuje się na drogach jakby pierwszy raz ją widzieli. Nie napawa to optymizmem !

Zimny dotyk pani zimy sprawił że nawet u mnie w nocy było minus dwie cyfry poniżej zera.
Dzień za to słoneczny ale wietrzny !

Wyjechałem na swoją (już chyba stałą) rundę. Przez Otusz, Niepruszewo po Grzebienisko.
Na szczęście mamy święto i krótko po południu dzisiaj ruch był tam symboliczny. Początek jazdy trudny , bo pod wiatr. Kiedy startowałem w okolicach trzynastej było w granicach  -6 . Potem już tylko temperatura spadała jak moja średnia.  By po dwóch godzinach dobić do -8,3 stopnia .
Samo kręcenie przyjemne. No może nie do końca. Zmarzły mi stopy. Jedynym lekarstwem na to to inwestycja w zimowe kolarskie buty !
Ale tej zimy muszą wystarczyć jeszcze tylko ochraniacze na nie. 
Najważniejsze że u mnie nie ma śniegu.
Oby go tu nie było ! Środa i czwartek na drogach dolnego śląska i lubuskiego to prawdziwa szkoła dla kierowców. Jeździłem tam wtedy !
I powiem Wam , starczy mi tego na długo !

Pozdrawiam Wszystkich ... !



Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
53.00 km 0.00 km teren
02:38 h 20.13 km/h:
Maks. pr.:41.20 km/h
Temperatura:3.5
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:101 m
Kalorie: kcal

Happy New Year 2017... nad Rusałką

Niedziela, 1 stycznia 2017 · dodano: 01.01.2017 | Komentarze 8

Stary rok to już historia ! 
Był świetny , było daleko , było wysoko , było wesoło i było na końcu smutno ! Tak pewnie musiało być , co zrobić ... ?
Tak to bywa ! 
To jest życie ! 

Nowy 2017 rozpoczął się dobrze. Słonecznie , sucho i raczej wiosennie. 
A że tradycyjnie w Poznaniu nad Rusałką można a nawet należy go rozpocząć oficjalnie to postanowiłem tam zaistnieć !  :-)
Nagrody loteryjnej nie wygrałem !
Usyfiłem za to rower w noworocznym orszaku , najadłem się darmowych skibek ze smalcem ! I spotkałem starych znajomych.
Dzisiaj niestety albo stety w ilościach detalicznych. Byli Remik (rmk) z żoną i Michałkiem , Asia i Marcin i jeszcze kilku mi znanych osobników z którymi nie jestem wprawdzie na TY ale skrzyżowałem onegdaj koło w lokalnych ścigach !  :-)
Nad wszystkim górował, jak zawsze od 17 lat : "Cappo di tuti cappi" imprezy , red.Kurek. 
Było miło , rowerowo i przyjemnie.  ;-)

Piękna Pani i Słońce Buku !
Piękna Pani i Słońce Buku ! © Jurek57

Kiedy nas trochę przewiało ... pojechałem (liśmy) jeszcze do Remika.
Tam mnie napojono i pozwolono najeść się do syta. 
Ja w rewanżu nagadałem / zagadałem wszystkich !

Opuściłem lokal o własnych siłach. By z pomocą PKP wrócić bezpiecznie do domu !
Było super !!!

Wszystkim spotkanym Tam ! i tych których pominąłem/przeoczyłem  oraz wszystkim znajomym ...
Szczęśliwego Nowego Roku !

pozdrawiam Wszystkich ... !


Kategoria Wizyty oficjalne