Info
Ten blog rowerowy prowadzi Jurek57 z miasteczka Buk. Mam przejechane 51042.68 kilometrów w tym 5661.92 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.18 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Sezon 2023
Sezon 2022
Sezon 2021
Sezon 2020
br>Sezon 2019
Sezon 2018
Sezon 2017
Sezon 2016
Sezon 2015
Sezon 2014
Sezon 2013
Sezon 2012
Sezon 2011
Sezon 2010
Sezon 2009
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2022, Wrzesień1 - 2
- 2022, Sierpień4 - 14
- 2022, Lipiec4 - 10
- 2022, Czerwiec7 - 23
- 2022, Maj7 - 9
- 2022, Kwiecień5 - 14
- 2022, Marzec4 - 7
- 2022, Luty2 - 4
- 2022, Styczeń3 - 3
- 2021, Grudzień1 - 3
- 2021, Listopad3 - 7
- 2021, Październik5 - 5
- 2021, Wrzesień5 - 6
- 2021, Sierpień3 - 2
- 2021, Lipiec4 - 5
- 2021, Czerwiec10 - 12
- 2021, Maj5 - 9
- 2021, Kwiecień4 - 12
- 2021, Marzec4 - 7
- 2021, Luty1 - 7
- 2021, Styczeń3 - 13
- 2020, Grudzień5 - 12
- 2020, Listopad3 - 5
- 2020, Październik3 - 3
- 2020, Wrzesień5 - 5
- 2020, Sierpień8 - 8
- 2020, Lipiec3 - 6
- 2020, Czerwiec5 - 15
- 2020, Maj9 - 21
- 2020, Kwiecień7 - 32
- 2020, Marzec3 - 7
- 2019, Grudzień4 - 10
- 2019, Listopad6 - 16
- 2019, Październik4 - 10
- 2019, Wrzesień7 - 18
- 2019, Sierpień8 - 38
- 2019, Lipiec6 - 35
- 2019, Czerwiec12 - 29
- 2019, Maj6 - 29
- 2019, Kwiecień4 - 11
- 2019, Marzec3 - 11
- 2019, Luty1 - 3
- 2019, Styczeń1 - 6
- 2018, Grudzień5 - 29
- 2018, Listopad2 - 14
- 2018, Październik2 - 9
- 2018, Wrzesień7 - 22
- 2018, Sierpień4 - 12
- 2018, Lipiec5 - 63
- 2018, Czerwiec4 - 15
- 2018, Maj4 - 18
- 2018, Kwiecień7 - 23
- 2018, Marzec1 - 4
- 2018, Luty6 - 18
- 2018, Styczeń3 - 10
- 2017, Grudzień5 - 22
- 2017, Listopad6 - 18
- 2017, Październik3 - 12
- 2017, Wrzesień6 - 37
- 2017, Sierpień7 - 34
- 2017, Lipiec14 - 84
- 2017, Czerwiec17 - 66
- 2017, Maj11 - 62
- 2017, Kwiecień10 - 51
- 2017, Marzec17 - 111
- 2017, Luty14 - 95
- 2017, Styczeń13 - 127
- 2016, Grudzień10 - 80
- 2016, Listopad9 - 59
- 2016, Październik7 - 33
- 2016, Wrzesień12 - 73
- 2016, Sierpień6 - 21
- 2016, Lipiec13 - 81
- 2016, Czerwiec20 - 226
- 2016, Maj24 - 152
- 2016, Kwiecień10 - 80
- 2016, Marzec3 - 31
- 2016, Luty3 - 33
- 2016, Styczeń2 - 40
- 2015, Grudzień2 - 14
- 2015, Listopad2 - 20
- 2015, Październik2 - 31
- 2015, Wrzesień4 - 46
- 2015, Sierpień13 - 76
- 2015, Lipiec8 - 50
- 2015, Czerwiec7 - 55
- 2015, Maj9 - 46
- 2015, Kwiecień4 - 23
- 2015, Marzec3 - 37
- 2015, Luty4 - 56
- 2015, Styczeń3 - 50
- 2014, Grudzień5 - 57
- 2014, Listopad5 - 36
- 2014, Październik3 - 26
- 2014, Wrzesień8 - 48
- 2014, Sierpień9 - 55
- 2014, Lipiec16 - 104
- 2014, Czerwiec12 - 98
- 2014, Maj12 - 44
- 2014, Kwiecień8 - 22
- 2014, Marzec8 - 29
- 2014, Luty3 - 16
- 2014, Styczeń3 - 19
- 2013, Grudzień10 - 35
- 2013, Listopad4 - 19
- 2013, Październik8 - 29
- 2013, Wrzesień10 - 39
- 2013, Sierpień9 - 32
- 2013, Lipiec11 - 43
- 2013, Czerwiec10 - 34
- 2013, Maj10 - 40
- 2013, Kwiecień8 - 32
- 2013, Marzec6 - 23
- 2013, Luty3 - 22
- 2013, Styczeń2 - 9
- 2012, Grudzień7 - 23
- 2012, Listopad4 - 12
- 2012, Październik8 - 15
- 2012, Wrzesień11 - 29
- 2012, Sierpień10 - 36
- 2012, Lipiec11 - 29
- 2012, Czerwiec9 - 38
- 2012, Maj9 - 26
- 2012, Kwiecień12 - 47
- 2012, Marzec9 - 46
- 2012, Luty4 - 13
- 2012, Styczeń8 - 28
- 2011, Grudzień4 - 11
- 2011, Listopad6 - 17
- 2011, Październik6 - 12
- 2011, Wrzesień9 - 20
- 2011, Sierpień11 - 23
- 2011, Lipiec8 - 20
- 2011, Czerwiec10 - 12
- 2011, Maj8 - 6
- 2011, Kwiecień8 - 11
- 2011, Marzec7 - 21
- 2011, Luty4 - 24
- 2011, Styczeń5 - 15
- 2010, Grudzień6 - 18
- 2010, Listopad5 - 13
- 2010, Październik9 - 18
- 2010, Wrzesień6 - 19
- 2010, Sierpień10 - 30
- 2010, Lipiec8 - 18
- 2010, Czerwiec6 - 25
- 2010, Maj9 - 29
- 2010, Kwiecień8 - 16
- 2010, Marzec5 - 26
- 2010, Luty2 - 17
- 2010, Styczeń7 - 59
- 2009, Grudzień9 - 23
- 2009, Listopad7 - 5
- 2009, Październik3 - 4
- 2009, Wrzesień8 - 12
- 2009, Sierpień9 - 19
Wpisy archiwalne w kategorii
Wycieczki
Dystans całkowity: | 17928.33 km (w terenie 2783.36 km; 15.52%) |
Czas w ruchu: | 784:15 |
Średnia prędkość: | 22.86 km/h |
Maksymalna prędkość: | 84.10 km/h |
Suma podjazdów: | 35632 m |
Liczba aktywności: | 229 |
Średnio na aktywność: | 78.29 km i 3h 25m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
21.90 km
0.00 km teren
00:55 h
23.89 km/h:
Maks. pr.:35.20 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:FOCUS "Cypress"
rowerowej delegacji ... ciag dalszy ...
Wtorek, 2 października 2012 · dodano: 02.10.2012 | Komentarze 0
Dzisiejsza trasa: Robakowo - Kominko - Sypniewo - Szczytniki - Krzesiny - Szczytniki - Gadki - RobakowoNadal pogodnie.
Pojechałem do Krzesin do naszej lotniczej,natowskiej bazy wojskowej.Był tam dzisiaj spory ruch.Czego widoki i hałas na niebie zwiastował donośnie.
Ale spoko !!! Na razie na żadną wojnę się nie zanosi , chłopcy mieli okresowe egzaminy z "powożenia" e-F-ami 16 - astymi.
I jeszcze jedno ! - koszar pilnują CIECIE znaczy ochroniarze,(w wieku 40-50+). Stach się bać !
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,328384,na-kladce-nad-trasa-katowicka-w-robakowie.html]
na kładce nad trasą katowicką w Robakowie© Jurek57
pozdrawiam Wszystkich ...
Kategoria Wycieczki
Dane wyjazdu:
22.76 km
10.00 km teren
00:54 h
25.29 km/h:
Maks. pr.:49.70 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:FOCUS "Cypress"
rower a delegacja ...
Środa, 26 września 2012 · dodano: 26.09.2012 | Komentarze 1
Robakowo-Dziecmierowo-Kòrnik-Bnin-Kòrnik-Skrzynki-Boròwiec-RobakomoZabrałem rower na delegacje.W końcu kiedy "dorosły mężczyzna" wyjeżdża z domu na cały tydzień i wieczorami nie ma sposobności posiedzieć z rodzinom przed telewizorem,rower powinien zagwarantować mu te domowe przyjemności.
Fakt.
Tyle tylko że sposobności pojeżdżenia było tylko dzisiejszego wieczora.
Muszę się bardziej zorganizować bo następne tygodnie zapowiadają się również delegacyjnie a rower może i powinien być bardziej eksploatowany.
wschód słońca w Robakowie© Jurek57
pozdrawiam Wszystkich ...
Kategoria Wycieczki
Dane wyjazdu:
43.24 km
17.00 km teren
01:50 h
23.59 km/h:
Maks. pr.:48.80 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:FOCUS "Cypress"
Bardziej letnio niż jesiennie ... !
Niedziela, 16 września 2012 · dodano: 16.09.2012 | Komentarze 0
Dzisiejsza trasa: Buk - Otusz - Skrzynki - Żarnowiec - Podłoziny - Dopiewo - Zborowo - Kalwy - Drwęsa - Ceradz Dolny - Brzoza - Niepruszewo - Skrzynki - Otusz - BukPogoda: Około południa zachmurzenie całkowite.Ale po 16 już słonecznie.Wiatr z SW , umiarkowany.Ciepło +18 st.C.
Miało być dalej ... .Ale i tak dobrze że chociaż dwie godziny na rowerze.Trasa raczej taka przypadkowa , bo klecona na prędce.
Na dodatek ubrałem się jak na jesienną pogodę i się zagotowałaem !
Kiedy ruszałem było około 15 st.C i pochmurno ale za kilka kilometrów wyszło słońce i zrobiło się prawie letnio.
Żałowałem że założyłem długie portki i koszulkę z długim rękawem.
Żeby się nie zagotować musiałem zdjąć podkoszulek,prawie pomogło.
Sama wycieczka miła i chyba,jak dla mnie szybka.Powalczyłem trochę z lokalnymi podjazdami i zjazdami wymijając na terenowych odcinkach sporo kałuż.
Jutro trzy dni "delegacji" i rozłonka od roweru . Nawet nie będę mógł na niego popatrzeć ! Smutno.
pozdrawiam Wszystkich ... .
Kategoria Wokół domu, Wycieczki
Dane wyjazdu:
60.60 km
0.00 km teren
02:29 h
24.40 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:FOCUS "Cypress"
powrót ... !
Niedziela, 26 sierpnia 2012 · dodano: 26.08.2012 | Komentarze 3
Dzisiejsza trasa: Lubsko - Stara Woda - Tuchola Żarska - Nowogród Bobrzański - Kaczenice - Niwiska - Jeleniów - Ochla - Zielona Góra - PKP - BukPogoda: Już mniej słońca i trochę chłodniej.Za to wiatr super !!! w plecy.
Niestety takie wizyty mają to do siebie że się stanowczo za szybko kończą.
Po spacerze i obiadku w drogę.
Z Jackiem część trasy,do skrzyżowania dróg na Korzuchów.
Jacek , powrót do Poznania na kołach !!!
Ja tylko do Zielonej Góry.
A w Zielonej Górze , niemcy ... !© Jurek57
Oby nie na długo.! Bo tak jakoś daty się pokrywają ... .
Jechało się z wiatrem świetnie , by po kilku chwilach (2 i 1/2 h) zameldować się na dworcu w Zielonej . Potem PKP i około 21 w domu.
Kiedy wysiadałem w Buku z pociągu Jacek dobijał do Grodziska Wlkp.
Czapki z głów !!! ... .
I tym mocnym akcentem , ... kończę .!
pozdrawiam Wszystkich ... .
Kategoria Wycieczki
Dane wyjazdu:
144.39 km
0.00 km teren
05:46 h
25.04 km/h:
Maks. pr.:58.70 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:FOCUS "Cypress"
... piłem (byłem) w Pile ...
Sobota, 11 sierpnia 2012 · dodano: 11.08.2012 | Komentarze 5
Dzisiejsza trasa : (Buk - Poznań Gł. - Piła - pociągiem !) Piła - Stobno - Wrząca - Żurawiec - Biała - Radolin - Radolinek - Kuźnica Czarnkowska - Czarnków - Dębe - Lubasz - Bończa - Miłkowo - Klempicz - Piotrowo - Zielonagóra - Obrzycko - Szamotuły - Kaźmierz - Młodasko - Grzebienisko - Wilkowo - BukPogoda : Rano,zimno,nie było więcej niż 10 st.C i zaczęło padać.W Pile wyszło słonko i zrobiło się nawet znośnie max. 20 - 21 st.C.Około 21 kiedy podjeżdżałem pod dom 12 st.C.Kilka razy trochę mnie pokropiło.
Jak wczoraj nadmieniałem pojechałem do Piły odwiedzić a raczej popatrzeć na to co zostało z rzeczywistości sprzed 35 lat.
Zmiany ogromne ale jeśli chodzi o pozostałości po LWP (Ludowym Wojsku Polskim) to jak mówią "znawcy" , syf !
//photo.bikestats.eu/zdjecie,306442,wejscie-do-mojej-kompanizaroslo.html]
wejście do mojej kompani,zarosło ...© Jurek57
Jesteśmy mistrzami w rozpierdalaniu czegoś co było naszym wspólnym dobrem.Nie gloryfikuję komuny.Bo były to chore czasy i dobrze że minęły.
Ale jakoś nie potrafimy wykorzystać tego co zostało , stare , tylko musimy "budować" dopiero na zgliszczach.
Przykładów pewnie każdy jest w stanie przytoczyć więcej ale ... nie będę zanudzał.
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,306489,na-lotnisku-z-czesci-pasa-startowego-zrobiono-plac-do-nauki-jazdy.html]
Na lotnisku z części pasa startowego zrobiono plac do nauki jazdy© Jurek57
Pojeździłem po Pile,skonfrontowałem to i owo.I jakoś pomimo ogromnych zmian mam wrażenie że to miasto nie tyle się rozwija co dryfuje.
Ale to może tylko moje subiektywne odczucie.Takie ględzenie.
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,306490,staszek-staszic-na-cokole.html]
Staszek Staszic na cokole© Jurek57
Około południa już w trasę.
Całość po twardym.Pogoda sprzyjała na drogach znośny ruch , więc tylko jechać.
Teren niby płaski ale w Radolinie niespodzianka.
Fantastyczny zjazd może z 800 m i prawie 60 km/h.
Potem do Czarnkowa , tam obiad w knajpie nad brzegiem Noteci o swojsko brzmiącej nazwie Banderosa a może panderosa.
Z Czarnkowa w kierunku Lubasza z kilometrowym podjazdem,super.
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,306491,most-nad-notecia-w-czarnkowie-piekny.html]
Most nad Notecią w Czarnkowie , piękny !© Jurek57
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,306492,kajakarze-na-noteci.html]
kajakarze na Noteci ...© Jurek57
Chwila odpoczynku W Lubaszu , mijam "romantycznie" brzmiącą Bończę.Dalej "atomowy" Klempicz i przed Szamotułami pompa !!!
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,306493,lubasz.html]
Lubasz© Jurek57
[url=http://photo.bikestats.eu/zdjecie,306494,bikestats.html]
...© Jurek57
Dobrze że miałem się gdzie osuszyć,wizytując starszą córkę.
Chwila na rozmowę,uzupełnienie płynów i już ostatnie 40 km.
W domu zameldowałem się o zmroku.
Jechało się świetnie,zwłaszcza po asfalcie i do tego na wąskich kołach.
Dziwne uczucie : do tej pory jeździłem wyłącznie na oponach powyżej 2" i z w miarę agresywnym protektorem.
Nawet kiedy nie widziałem że jadę to słyszałem że jadę a teraz cisza !
Całe życie trzeba się do czegoś przyzwyczajać !
pozdrawiam Wszystkich ...
Kategoria Sto kilometrów plus, Wycieczki
Dane wyjazdu:
68.42 km
50.00 km teren
03:23 h
20.22 km/h:
Maks. pr.:36.20 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:FOCUS "Cypress"
W o o d s t o c k - 2 0 1 2
Sobota, 4 sierpnia 2012 · dodano: 05.08.2012 | Komentarze 3
Dzisiejsza trasa : Słońsk - Chartów - Stańsk - Spudłów - Laski Lubuskie - Owczary - (wałem przeciwpowodziowym wzdłuż Odry) do Kostrzyna nad Odrą - WOODSTOCK - SłońskPogoda : Gorąco a raczej parno,słonecznie.Lekki wiatr z zachodu.
Planowałem na Woodstock rowerem,całość.Ale plany należało zmodyfikować.Wyszło że na imprezę zabrałem córkę (nierowerującą) i rowerem było już znacznie bliżej.
Rano,spotkanie z Moniką i Tomkiem w Kostrzynie n/O.Namawiałem ich na pozostanie na woodstocku.Ale rozumiem,mieli lekką obsuwę w swoich planach i chcieli jechać dalej.
Pogadaliśmy,powspominaliśmy i 2 - 2,5 h minęło jak z bicza ... .
Zespół tzw.mikst robi dziennie w granicach 150 - 160 km i to z bagażami ...
"szapo ba" i połamania szprych ... .
Monika,Tomek i ja.Kostrzyn 2012.© Jurek57
Na rowerze dopiero po południa.
Wybrałem taką trasę żeby dojechać na festiwal do 19.Głównie terenem.
Było po sporej ulewie,więc już w połowie trasy błoto miałem "wszędzie".
Terenowa trasa super.Z jednym ale.
Za Laskami Lubuskimi ścieżkę "zjadła" natura i przejazd to istny surwiwal,wręcz szkoła przetrwania.Nie mówiąc o przedzieraniu się przez pole kukurydzy (zmodyfikowanej genetycznie) wysokości,chyba 4 m.Jak w lesie równikowym.
Ale nikt nie mówił że życie to bułka z masłem ... .
Super!!!
ruiny kościoła w Spudłowie© Jurek57
Owczary , bociany i granica z wiatrakami ...© Jurek57
Z Owczar skok na nadodrzańki wał i już z biegiem rzeki.
Początkowo po samym wale (pozbrukową) ścieżką.(4 km). Potem drogą pod wałem ale im bliżej Kostrzyna , kałuż i błota tyle że rower szedł bokiem.
Na 5 km przed celem "rejterada" na asfalt i tak już na sam Woodstock.
...© Jurek57
A tam tylko już 700-tysięczny tłum i muuzzaaa.
w o o d s t o c k - 2 0 1 2© Jurek57
Wróciłem do "bazy" w okolicach północy.
Rowerowych atrakcji od groma.
I ten Woooodddssttoocck !!!
Było zajebiście !!!
pozdrawiam Wszystkich ...
Kategoria Wycieczki
Dane wyjazdu:
70.21 km
50.00 km teren
03:10 h
22.17 km/h:
Maks. pr.:44.10 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:FOCUS "Cypress"
Z okazji 22 lipca,dawnej E.Wedel ...
Niedziela, 22 lipca 2012 · dodano: 22.07.2012 | Komentarze 2
Dzisiejsza trasa: Buk - Otusz - Skrzynki - Tomice - Mirosławki - Krąplewo - Stęszew - Trzebaw - Górka - trawers J.Góreckiego - Jeziory - Trzebaw - Wypalanki/Glinki - Konarzewo - Trzcielin - Lisówki - Żarnowiec - Skrzynki - Otusz - BukPogoda: Początkowo słonecznie,lekki wiatr (chyba ) z zachodu.Pod koniec przelotne opady ale ciepło tak na rower.
Nic szczególnego nie przyszło mi go głowy na dzisiaj.Krzychu na maratonie w Łagowie a ja za późno zajarzyłem.
I w związku z tym po czternastej wsiadam na rower i,i do WPN-u.
Wycieczka,bardziej terenowa.Pomimo świetnej pogody na trasie pustki.Nawet w WPN-nie jakby "powiało chłodem".
Ale nie ma tego złego ... .Jechało się świetnie,ścieżki zbite i twarde po deszczach , tylko śmigać.
Trawers nad góreckim na pełnym gazie.Momentami brakowało "szerokości".
Na tyłach dyrekcji WPN krótki odpoczynek i do domu.
Potem jeszcze króciutko w deszczyku do Konarzewa.A od Trzcielina nawet przestało wiać,super.
W około na blogach same trzy setki,pięćsetki aż wstyd z kilkoma kilometrami na afisz.
Mimo wszystko mnie się podobało !!!
pozdrawiam Wszystkich ...
Kategoria Wycieczki
Dane wyjazdu:
158.34 km
125.00 km teren
07:34 h
20.93 km/h:
Maks. pr.:55.30 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:FOCUS "Cypress"
Nie zaliczyłem ... :-D pierścienia !
Poniedziałek, 16 lipca 2012 · dodano: 16.07.2012 | Komentarze 6
Dzisiejsza trasa: Buk - Brzoza - Kalwy - Drwęsa - Lusowo - Sady - Kiekrz - Złotniki - Morasko - Radajewo - Biedrusko - Promnice - Mściszewo - Murowana Goślina - Rakownia - Zielonka - Bednary - Wronczyn - Gorzkie Pole - Góra - Kostrzyn - Trzek Wielki - Kleszczewo - Gowarzewo - Zalasewo - Nowa Wieś - Antoninek - Malta - Poznań - dworzec Poznań Główny - pociąg - BukPogoda: Rowerowa!Z wiatrem i sucho do Murowanej Gośliny.Potem więcej deszczu i błota.Słońce od czasu do czasu.Ciepło.20-21 st.C.Wiatr z zachodu,czasami porywisty.
"zakon" nadchodzi , nadjeżdża ...© Jurek57
Plan był taki:objechać Poznań po trasie "Pierścienia".
Było całkiem blisko ... ale się nie udało.
Początkowo , wszystko zgodnie z planem do Murowanej.Ale jak to bywa , ambitne plany nie zawsze się ziszczają.
Jechało się świetnie.Rower,kondycja,samopoczucie itp.
W Murowanej niestety przymusowy postój,chyba z godzinę,ulewa.
Następny w Zielonce.To samo. Razem z półtorej godziny.
I na dodatek za Kostrzynem , ze względu, na budowę jakieś trasy szybkiego ruchu której nie było na mapie , dodatkowe pół godziny zwłoki.
relaks© Jurek57
Kiedy to wszystko zsumować,wyszło spore opóźnienie.
Pewnie też wyjechałem za późno i w Gowarzewie zastała mnie 21.
Wtedy miałem na liczniku ponad 130 km.A do domu zgodnie z rozkładem jeszcze jakieś 70-80 km.
Robiło się ciemno i zimo.Jechać,nie jechać.
Rzut monetą i ... .
Kierunek dworzec PKP.
Zameldowałem się tam po 22.
22/49 pociąg rusza i resztę trasy już po torach.
Mimo nie ukończenia trasy "pierścienia", wrażenia , pierwsza klasa !!!
Większość drogi w terenie i z wiatrem.Pomimo "widowiskowej gleby na poligonie reszta bez zarzutu.
Nie wyprowadził mnie nawet z równowagi dupek za kierownicą TIR-a przed Radajewem który próbował mnie przejechać.Co skończyło się przymusowym rowem (moim).
Trasa jest bajeczna.Są wzniesienia i szybkie zjazdy.Kiedy pada trzeba uważać żeby się nie utopić w koleinach po czołgach.
W Puszczy "Zielonce" jest tak spokojnie że zwierzaki prawie nie reagują na człowieka.Spokój i pełny luz !
Było super !
I trzeba tę trasę , dokończyć !!!
pozdrawiam Wszystkich ... !
(spróbuję jutro wrzucić kilka fotek)
Kategoria Sto kilometrów plus, Wycieczki
Dane wyjazdu:
86.37 km
20.00 km teren
04:28 h
19.34 km/h:
Maks. pr.:50.90 km/h
Temperatura:34.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:817 m
Kalorie: kcal
Rower:FOCUS "Cypress"
Ślęża - zdobyta !!! - Uf.......
Sobota, 30 czerwca 2012 · dodano: 30.06.2012 | Komentarze 15
Dzisiejsza trasa: Bieleny wrocławskie - Tyniec Mały - Krzyżowice - Solna - Olbrachtowice - Rogów Sobócki - Sobótka - przełęcz Tąpadła - Ślęza i z powrotem ale już po asfalcie krótszą drogą na miejsce , znaczy przed Decathlon na Bielanach ! (Sobótka - Rogów Sobócki - Mirosławice - Gniechowice - Mołuszów - Bielany)Pogoda: rano mało słońca i zachmurzenie umiarkowane aż do Sobódki.
Wjazd na Ślężę już w pełnym słońcu i temperaturze dochodzącej do +34 st.C.
Było jak w piekarniku !!! Zero wiatru !!!
Wycieczka była wprawdzie anonsowana ale odzew niestety zerowy !
Kto chciał pojechać a nie mógł z błahych powodów niech tylko żałuje !!!
"bunkrów wprawdzie nie było ale było z a j e b i ś c i e - iście !!!"
Było nas trzech ... !
- Błażej, "Blase"
- Krzychu, "rzepkok"
- i ja
Krzychu a zanim no ... no Ślęża !© Jurek57
Startujemy około 10.Prowadzi Błażej.Droga pod Ślężę to taka wycieczka krajoznawcza.Niespiszna jazda to asfaltami to drogami gruntowymi a nawet polami.Zanosi się na burzę,jest duszno i gorąco.Przed Sobótką zrywa się nawet gwałtowny wiatr ale po chwili znowu jest jak w saunie.
Parkujemy na sobótkowym rynku,uzupełniamy zapasy i w drogę,wszystko przy dźwiękach hejnału z miejskiego ratusza.
Błażej i ślęża© Jurek57
Ruszamy na przełęcz Tąpadła trochę jakby od tyłu.Jest wprawdzie wjazd bliższy i krótszy ale nie dla nas.
Objeżdżamy górę i mozolnie metr po metrze wdrapujemy się na przełęcz.Czuć że jesteśmy w górach ale to zaledwie prolog i namiastka tego co nas czeka w trakcie "ataku szczytowego".
drzwi do lasu© Jurek57
Cała pozostała droga od przełęczy to jakiś 2,5 km i około 350 m w piomie.
Początkowo szeroko z widocznym nachyleniem podjazdu ale da się jechać.
Jednak im wyżej tym stromiej i droga robi się wąska.
Staram się jednak nie schodzić z roweru i jechać mimo wszystko.Z bólami docieramy do ostatniego wypłaszczenia.Krótki odpoczynek i atak.
Łatwo powiedzieć ... Jest tak stromo że przynajmniej ja odpuszczam i po luźnych kamieniach wprowadzam rower.
Błażej próbuje i z powodzeniem , metr po metrze dociera na szczyt.
Ale żeby nie było,od tzw. brukowej kostki i ja wsiadam na rower i już za chwile na kołach , jestem na szczycie.
Potem dociera Krzychu i we trójkę lądujemy na polanie poniżej kościoła.
Wspinaczka odbywała się w lesie i całe szczęście bo na szczycie jest około 30 st.C i nie ma grama wiatru.
Już dawno nie dostałem tak w d... na rowerze ale warto było.
Myślę że dla takich chwil , widoków , wrażeń i wysiłku wart żyć i jeździć na
rowerze !
"per aspera at astra est"© Jurek57
Zdjęcie jest Błażeja,pozwoliłem sobie je pożyczyć.
dalej nie dało się wjechać© Jurek57
Włazimy jeszcze na betonową wieżę widokową.
Panorama , mimo zamglenia , powala.
Widać nawet Karkonosze.
Odpoczywamy jeszcze potem na łące i zjazd.
Zjeżdżamy ostrożnie bo na tych luźnych kamieniach to wcale nie łatwizna.
Można się nawet rozpędzić ale wszystko z głową !
ślężańska panorama© Jurek57
Docieramy na przełęcz i już asfaltem szybko w dół.
Samochodów jest niewiele więc można się rozpędzić.
Pozycja "jajo" i 50 km/h na liczniku , super !
Za chwilę jesteśmy w Sobótce.
Wdrapywaliśmy się pod tę górę jakiś 2,5 h a na dole byliśmy w 20 minut i to z postojami.Ekstra.
Reszta drogi do Wrocławia już drogami i to najkrótszymi.Ruch coraz większy więc trzeba uważać.
Trzeba też dodać obiektywnie że kierowcy zwracają uwagę na rowerzystów i szeroko nas wymijają.Chociaż kilku ma to w nosie .O dziwo oba przypadki to kierowcy z opolskiego !
Ostatni odpoczynek na kilka kilometrów przed Wrocławiem.
Jest tak gorąco że kiedy stajemy w cieniu , ma się wrażenie że jesteśmy w saunie.Zero wiatru i jadąc wolno jest chyba przyjemniej.
Temperatura chwilami + 34 st,C,
Wjeżdżamy na Bielany od strony Wałbrzycha.
Krótki slalom po parkingach i jesteśmy na mecie !
Jeszcze chwila na odpoczynek , wymianę wrażeń , przebieranie się w suche ciuszki i do domu.
Żegnamy się z Błażejem któremu pozostało jeszcze około 8 km i w drogę.
Pomysł był szalony ale na Krzycha w takich przypadkach mogę liczyć.Blase wsparł nas logistyką i udało się
Kto miał ochotę a nie był niech żałuje.
Wielkie dzięki za wspólną jazdę i może do następnego ... ?
Od pewnego czasu nie mogę wgrywać fotek , jakaś niemoc !
Zdjęcia u Blas-a i rzepkoka !
pozdrawiam Wszystkich ...
Kategoria Wycieczki
Dane wyjazdu:
100.73 km
28.00 km teren
04:40 h
21.59 km/h:
Maks. pr.:42.20 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:FOCUS "Cypress"
Ponoć miało padać ...
Niedziela, 24 czerwca 2012 · dodano: 24.06.2012 | Komentarze 6
Dzisiejsza trasa: Buk - Dobieżyn - Szwce - Dakowy Mokre - Woźniki - Ptaszkowo - Ujazd - Zielęcin - Łubnica - Wielichowo - Rakoniewice - Wioska - Jabłonna - Zdrój - Grodzisk Wlkp. - Grąblewo - Snowidowo - Woźniki - Dakowy Mokre - Szwce - BukPogoda: Podobno miło padać ! Ale nic z tego , przynajmniej do 19.
Większość dnia słoneczna , cieplutko około +26 st.C.wiatr z SW , do wytrzymania.
Dobrze że nie posłuchałem prognozy pogody na niedzielę !
W myśl której miało lać już od przedpołudnia a temperatura ledwo powyżej 20.
Nic się nie zgadzało !!!
Wiedziony własnymi zmysłami oraz rządzą dosiadania jedynie słusznego na tę okoliczność sprzętu jaki jest rower. Wyjechałem , zobaczyłem , powróciłem
Uwaga - dokument :
o dziwo,wskazywał wmiarę dokładnie© Jurek57
pałacyk dwoerek ?© Jurek57
Remontowany wraca do dawnej świetności,wieś Ujazd.
"wysysanie" zielonej energii© Jurek57
Rakoniewice słyną ze straży ogniowej© Jurek57
... i takich pocieniowych domków© Jurek57
pozdrawiam Wszystkich ...
Kategoria Sto kilometrów plus, Wycieczki