Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jurek57 z miasteczka Buk. Mam przejechane 51042.68 kilometrów w tym 5661.92 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.18 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Sezon 2023

button stats bikestats.pl

Sezon 2022

button stats bikestats.pl

Sezon 2021

button stats bikestats.pl

Sezon 2020

button stats bikestats.plbr>

Sezon 2019

button stats bikestats.pl

Sezon 2018

button stats bikestats.pl

Sezon 2017

button stats bikestats.pl

Sezon 2016

button stats bikestats.pl

Sezon 2015

button stats bikestats.pl

Sezon 2014

button stats bikestats.pl

Sezon 2013

button stats bikestats.pl

Sezon 2012

button stats bikestats.pl

Sezon 2011

button stats bikestats.pl

Sezon 2010

button stats bikestats.pl

Sezon 2009

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jurek57.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Wokół domu

Dystans całkowity:18871.22 km (w terenie 967.00 km; 5.12%)
Czas w ruchu:790:49
Średnia prędkość:23.86 km/h
Maksymalna prędkość:53.30 km/h
Suma podjazdów:27909 m
Suma kalorii:127 kcal
Liczba aktywności:551
Średnio na aktywność:34.25 km i 1h 26m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
40.00 km 0.00 km teren
01:37 h 24.74 km/h:
Maks. pr.:47.80 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 92 m
Kalorie: kcal

Nie majstrujcie przy zegarach ... !

Niedziela, 26 października 2014 · dodano: 26.10.2014 | Komentarze 9

Dzisiejsza trasa : Buk - Otusz - Skrzynki - Tomiczki - Jieziorki - Słupia - Januszewice i nawrotka + trochę po mieście ...

Pogoda : Od południa słonecznie ! Jak na końcówkę października ciepło bo ponad 12 st.C. Trochę nieprzyjemnego wiatru z południowego wschodu.

Mało jeżdżę więc "forma" do d... . Ale chęci są i to jest pozytywne !
Wczoraj miało być więcej ale rodzinne sprawy okazały się być ważniejsze. Od tego ma się przecież dzieci ... :-).
Rano mokro i szaro buro. Czekałem , czekałem i się doczekałem. Od południa już znośniej. W takich razach trzeba brać co jest.
I tak po obiedzie krótka rundka po okolicy. Najpierw pod a potem już z wiatrem. 
Szkoda tylko że ktoś dzisiaj pokombinował z zegarami bo byłoby tego więcej a tak przez jakieś 150 kilka dni wieczór będziemy mieli w okolicach teleekspresu ... :-(

pozdrawiam Wszystkich ... !


Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
34.00 km 0.00 km teren
01:22 h 24.88 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 35 m
Kalorie: kcal

Letnia ... jesień ! :-)

Niedziela, 19 października 2014 · dodano: 19.10.2014 | Komentarze 9

Dzisiejsza trasa : Buk - Szewce - Uścięcice - Kozłowo - Opalenica - Rudniki - Niegolewo - Buk

Pogoda : Raczej letnia niż jesienna. Słonecznie i ciepło !!! Wiatr z południa , momentami nieznośny.


Jesienny słonecznik

Jesienny słonecznik © Jurek57

Jeździłem ostatnio chyba trzy tygodnie temu , więc chęci większe od możliwości ... :-( Tempo co za tym idzie , spacerowe ...
Sprawy około rodzinne , praca (maneż/kierat Niepotrzebne skreślić) i pewnie trochę lenistwa sprawiły że rower poszedł w kąt .
Ale gdybym dzisiaj nie wyjechał chociaż na chwilę popełnibym "świętokractwo" ... . 

Zatem te kilka kilometrów w takich okolicznościach (przyrody) to sama frajda. Nie było dziwnych atrakcji czy wylewania potu ale jazda , jazda i to w warunkach przypominających raczej lato niż zeszłotygodniową szaroburą jesień !
Jeździłem dziś na "długo" a można było bez żadnych konsekwencji się mocno wyletnić.
I tego żałuję najbardziej ... !



"Fabian ... a w tle hotel RemeS w Opalenicy © Jurek57
Niegdysiejsza siedziba reprezentacji Portugalii z samym Cristianem Ronaldo ... :-)


pozdrawiam Wszystkich ... !





 
Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
33.35 km 0.00 km teren
01:21 h 24.70 km/h:
Maks. pr.:42.20 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 65 m
Kalorie: kcal

Wiatr ? Sorry,taki mamy klimat :-)

Sobota, 27 września 2014 · dodano: 27.09.2014 | Komentarze 13

Ciągle po tych samych drogach , tylko bardziej wiało .
Mogę tylko ubolewać że pogoda (przynajmniej we wrześniowe łikendy) nadal rowerowa a ja w sobotę albo w pracy albo jak dzisiaj załatwiam zaległe sprawy i na rower starcza czasu pod wieczór. Pozostaje nadzieja że może się to kiedyś zmieni.
Dzisiaj z rana "dopieściłem" lemondkę , rozebrałem i przesmarowałem napęd i można na "szeroką wodę" !
Szkoda że mam przejściowe  problemy z wrzucaniem zdjęć bo "Szara ... vel Fabian" wygląda teraz zaje ... ! :-)


Bukowska
Bukowska "Biała Dama" © Jurek57

A jazda dopiero po szesnastej.
Nadal słonecznie i jak na ostatnie podrygi września , ciepło . O 16 było 20,4 st.C o 18:30 , 17,5 st.C . Tylko wiatr. Wiało solidnie z zachodu.
Ale teraz trzeba się do tego przyzwyczaić bo ... sorry , taki mamy klimat .  :-)
Nadal po tych samych asfaltach. Bo blisko i w dobrym stanie. Początkowo szło opornie , może dlatego że pod wiatr ale im dalej tym lepiej. I tylko żałować że wieczory takie krótkie.

Jutro jak się zmobilizuję ... będzie dalej . Ma być nie gorzej (z pogodą) jak dziś !   :-)


pozdrawiam Wszystkich ... !



Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
43.30 km 0.00 km teren
01:38 h 26.51 km/h:
Maks. pr.:41.30 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 84 m
Kalorie: kcal

Zaczyna się jesień ?

Niedziela, 21 września 2014 · dodano: 21.09.2014 | Komentarze 4

Dzisiejsza trasa : Buk - Otusz - Skrzynki - Niepruszewo - Brzoza - Wilkowo - Wierzeja - Grzebienisko - Ceradz Dolny - Brzoza - Niepruszewo - Skrzynki - Otusz - Buk

Pogoda : Rano i do południa lało ! Sucho między południem a siedemnastą. Wiatr z WN , znośny. Nadal ciepło.

Miało być dalej i ambitniej ale ... ta pogoda .
Wytoczyłem się około piętnastej. Zamiar , dalsze dopasowywanie się do lemondki . 
Tak jak pisałem wczoraj do każdej nowości trzeba się przyzwyczaić. Miałem ze sobą narzędzia więc nie obyło się bez drobnych regulacji. Pozycja na rowerze w związku z powyższym jest iście wyczynowa (czasowa). A że jestem raczej szczupły to nawet mi pasuje. Mimo to trzeba będzie podnieść podłokietniki o jakieś 2 cm. Można by to zrobić wysuwając nieco w górę mostek ale to z kolei popsułoby dobrą (jak mi się wydaje) geometrię samego roweru.
Jeździ mi się coraz pewniej i lepiej , chociaż w zakrętach jeszcze trochę niepewnie. 
Dla mnie ten gadżet to przede wszystkim pożytek na dłuższych trasach i wtedy gdy trzeba pod wiatr. Już widzę że jest szybciej , lżej i wygodniej.
Trening czyni mistrza !!!   :-)

Połykacz kilometrów ... :-)
Połykacz kilometrów ... :-) © Jurek57

I na koniec jeszcze dwa identyczne zdarzenia przy mijaniu się z rozkojarzonymi rowerzystami.
Pierwszy zaowocowałby "zderzeniem czołowym" na ścieżce rowerowej.
Facet zareagował dopiero kiedy go odepchnąłem lewą ręką kiedy się mijaliśmy o centymetry. Zjechał na moją stronę , mnie pozostałoby
zaliczenie rowu.
Drugi na wiejskiej dziurawej drodze , również "czołówka" kiedy gościu postanowił ominąć kałuże !
W obu przypadkach "panowie" myśleli że są sami na drodze !  :-( 
Było nawet niebezpiecznie ale obyło się bez rękoczynów !!!  :-)

Zatem uważajmy na siebie i INNYCH !!!

pozdrawiam Wszystkich ... !


Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
31.86 km 0.00 km teren
01:12 h 26.55 km/h:
Maks. pr.:43.67 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Zabawki ... testowanie !

Sobota, 20 września 2014 · dodano: 20.09.2014 | Komentarze 6

Dzisiejsza trasa : Buk - Otusz - Skrzynki - Niepruszewo - Brzoza - Ceradz Dolny - Grzebienisko - Wierzeja - Wilkowo - Buk

Pogoda : Super dzień ! Słonecznie , ciepło i prawie bezwietrznie . Pogoda nas rozpieszcza !!!

Od "niepamiętnych" czasów sobota na rowerze.
Jak w tytule dzisiaj czas na testowanie nowych zabawek. A mianowicie , lemondki i nowego licznika..
Piszę to dlatego , między innymi że całość weszła w moje posiadanie za trochę więcej niż sto złotych.
Wiadomo , poznaniak to dusigrosz !  :-)

Licznik : SIGMA BC 14.12 Alti  (nowy !) . Ma tyle "bajerów" że jeszcze się go uczę . Jest na kabelek. Jedna bateryjka mniej !  :-)
Trochę potrwa nim go ogarnę. Kupiłem go na aukcji za siedem dych !

Lemondka : Nie znam producenta ale jest to raczej średnio-górna półka. To też zakup internetowy. 
Pochodzi z innego roweru ale jej stan jest zadawalający. Śmieszna cena czterdzieści pięć złotych.


Lemondka , leżak ... ?
Lemondka , leżak ... ? © Jurek57

A teraz o odczuciach z jazdy na "leżaku" .
Plusy : wzrasta szybkość jazdy (aerodynamika itp.)
           brak problemów z cierpnącymi dłoniami , palcami itp.
           można odpoczywać w takiej pozycji (jak ktoś lubi)
           zalecana na dłuższych dystansach !

Minusy : moja ma kształt pałąka i jest chyba za wąska (rozstaw podłokietników) , muszę ją poszerzyć o min 3 cm.
             na razie jadąc trochę mną "kiwa" , rozstaw łokci to około 25 cm , jazda na "kreskę" wymaga wprawy !
             muszę pogrubić wyściółkę podłokietników albo je podnieść bo zbyt mocno zadzieram głowę by dobrze widzieć 
             drogę.
Odczucia z jazdy pozytywne. Jak zawsze do tego typu jazdy trzeba się przyzwyczaić.  
Zresztą zawsze mogę wrócić do normalnej pozycji i nie korzystać z leżaka . 

Jutro jak pogoda dopisze postaram się bardziej z nie korzystać , może będzie trochę dalej !

pozdrawiam Wszystkich ... !
              
             
Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
31.60 km 0.00 km teren
01:18 h 24.31 km/h:
Maks. pr.:53.30 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Wietrzna demotywacja

Niedziela, 14 września 2014 · dodano: 14.09.2014 | Komentarze 5

Dzisiejsza trasa : Buk - Otusz - Skrzynki - Tomiczki - Skrzynki - Niepruszewo - Skrzynki - Otusz - Buk

Pogoda : Słonecznie , ciepło i dużo , dużo wiatru z EES !

Miałem wczoraj wieczorem odpowiedzieć na propozycje Remika. Miałem !
Pewnie byśmy się dogadali ale wieczorem miałem ważną rodzinną naradę i na odpowiedź było stanowczo za późno.
Przepraszam Remik !

Nocne polaków rozmowy przeciągnęły się do późna i ze wstaniem rano był duży kłopot. Nie mówiąc o jeździe rowerem.

"Zregenerowałem" się w okolicach czternastej. Potem jeszcze niespiesznie wyczyściłem rower i można było jechać.
Pogoda zachęcała ale "prądu" na dłuższą jazdę jakoś brakowało. Jak to mówią "oczy chciały"  ...  :-(.
Ruszyłem pod wiatr. "Pary" starczyło do ...  Tomiczek .
Nawrotka i do Niepruszewa. Tam szybkie kółko po nowych asfaltach Strefy Przemysłowej i powrót po własnych śladach do domu.
Od Skrzynek ze sporą pomocą wietrzyska. Wyszło nawet szybko.

Kondycja leży !  :-(
Motywację do jazdy rozwiał dzisiejszy wiatr !
Jak żyć panie premierze , jak ...   :-)


pozdrawiam Wszystkich ... !



Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
20.60 km 0.00 km teren
00:50 h 24.72 km/h:
Maks. pr.:38.00 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Nasz rower wieczorny ...

Sobota, 13 września 2014 · dodano: 14.09.2014 | Komentarze 0

Wyjazd na chwilę przed zmrokiem. 
Mimo że krótki to bardzo przyjemny. Ciepło i bez wiatru.
Pojechałem do Otusza i potem trochę po mieście. Cały czas w iluminacji bo w okolicach dwudziestej już niestety ciemno.

Nie było czasu na rower w tygodniu ani w sobotę : robota !
Mimo że to tylko dwie dychy można zapomnieć o "kieracie" ... ! 

pozdrawiam Wszystkich ... !


Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
19.40 km 0.00 km teren
00:45 h 25.87 km/h:
Maks. pr.:45.19 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Nasz rower wieczorny ...

Sobota, 6 września 2014 · dodano: 06.09.2014 | Komentarze 5

Aż wstyd się przyznać ale chyba dwa tygodnie nie siedziałem na siodełku ... !
Przyczyny były ... różne ... ale wracam do "żywych" !!!  :-)   W myśl motta ... !

Jutro w Poznaniu na Malcie (o 11:00)  BM. Pogoda ma być "rowerowa" to i pewnie tam zawitam. Będzie okazja , jak zawsze do spotkań i rowerowych dyskusji .

Dzisiaj króciutko , dd-erem i potem do  Skrzynek .  Cieplutko , bezwietrznie i słonecznie .


pozdrawiam Wszystkich !
Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
47.97 km 0.00 km teren
01:49 h 26.41 km/h:
Maks. pr.:49.00 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

"Lanz Heinrich" Mannheim ze Skrzynek ... ! :-)

Piątek, 15 sierpnia 2014 · dodano: 15.08.2014 | Komentarze 3

Dzisiejsza trasa : Buk - Otusz - Skrzynki - Jeziorki - Piekary - Dobra - Sznyfin - Dakowy Suche - Uścięcice - Kozłowo - Opalenica - Rudniki - Niegolewo -Buk

Pogoda : Rowerowa ! (24-25 st.C) Słonecznie i wietrznie (z SW-W). Pod koniec (około 18) zaczęło padać i było słychać burzę .

Brak planu to też jest jakiś plan.
Wybierałem się dzisiaj na rower jak sójka (nie Krzysztof Sójka , kolarz) za morze. Tak kombinowałem :-) że ledwo starczyło dnia i pogody.
W końcu chyba po 15 ruszyłem. Wiało konkretnie wiec z wiatrem ... . Miało być spokojnie i turystycznie.
Takim też tempem dotoczyłem się do Skrzynek. Tych przy trasie kolejowej Poznań - Berlin. Zazwyczaj tam skręcam na południe.
Ale dzisiaj postanowiłem zajrzeć w okolice pałacu. Dawno tam nie wizytowałem i tu miłe zaskoczenie.
Od ostatniej mojej bytności  trochę się zmieniło na plus . Główną atrakcją poza budynkiem pałacu jest odnowienie i to z rozmachem dwóch potężnych zabytkowych LOKOMOBIL. Kiedyś takie maszyny (parowe) można było spotkać na "pańskich" polach. Były to bodaj pierwsze urządzenia mechaniczne pomocne przy uprawianiu ziemi. Dzisiaj zapomniane , dobrze że chociaż tutaj mogą nacieszyć oko pasjonatów techniki.

Old - technika ... !
Old - technika ... ! © Jurek57

Old-technika !
Old-technika ! © Jurek57

Posiedziałem , pogapiłem się , zrobiłem kilka zdjęć i w drogę . Ruch znikomy , więc cała droga moja.
Początkowo wietrzyk mnie stopował ale im dalej tym lepiej . Widziałem po drodze przed sobą kilku rowerzystów więc było kogo gonić.
Mimo kiepskich asfaltów szybkość wzrosła i radocha z jazdy również. Gdyby nie "ciężkie" deszczowe chmury , kilometrów byłoby więcej.
Kiedy minąłem Opalenicę kierując się na Michorzewo na wysokości Rudnik jezdnia zaczęła się robić mokra. Przy tak silnym wietrze i nadciągających burzowych chmurach , ulewa to tylko kwestia czasu.
Zatem skręt w prawo i ponaglany złowieszczymi odgłosami kierunek dom.
Jazda ekspresowa bo z wiatrem.
Kiedy wchodziłem do mieszkania zaczęło padać.

Jeszcze raz udało mi się "na sucho".
Jeździło się świetnie i nawet szybko (jak na mnie) mimo początkowego lenia !  :-)

pozdrawiam Wszystkich ... !



Kategoria Wokół domu


Dane wyjazdu:
29.69 km 0.00 km teren
01:02 h 28.73 km/h:
Maks. pr.:45.20 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Nasz rower wieczorny ...

Piątek, 8 sierpnia 2014 · dodano: 08.08.2014 | Komentarze 8

Niespełna trzy dyszki ... bo na tyle starczyło dnia .
Dzisiaj wyjechałem późno. Patrząc na zachodzące słońce miałem obawy czy aby uda mi się te trzy dychy wykręcić.
Dni coraz krótsze i właściwie trudno oszacować kiedy będzie już całkowicie ciemno.  A jechałem tylko z tylną lampką !
Trzeba było się sprężać i udało się wyrobić za dnia.

Trasa : Buk - Otusz - Skrzynki - Jeziorki - Słupia , nawrotka przy kościele i po własnych śladach.

Jak na mnie , cały czas ostro :-) !
Odczułem tę jazdę w nogach ale chyba też średnia trochę podskoczyła . 
Czego się nie robi dla wyniku ... :-)


pozdrawiam Wszystkich ... !


Kategoria Wokół domu