Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jurek57 z miasteczka Buk. Mam przejechane 51042.68 kilometrów w tym 5661.92 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.18 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Sezon 2023

button stats bikestats.pl

Sezon 2022

button stats bikestats.pl

Sezon 2021

button stats bikestats.pl

Sezon 2020

button stats bikestats.plbr>

Sezon 2019

button stats bikestats.pl

Sezon 2018

button stats bikestats.pl

Sezon 2017

button stats bikestats.pl

Sezon 2016

button stats bikestats.pl

Sezon 2015

button stats bikestats.pl

Sezon 2014

button stats bikestats.pl

Sezon 2013

button stats bikestats.pl

Sezon 2012

button stats bikestats.pl

Sezon 2011

button stats bikestats.pl

Sezon 2010

button stats bikestats.pl

Sezon 2009

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jurek57.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
80.11 km 0.00 km teren
03:20 h 24.03 km/h:
Maks. pr.:47.80 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Bon voyage ... !!!

Sobota, 13 lipca 2013 · dodano: 13.07.2013 | Komentarze 5

Dzisiejsza trasa: Buk - Otusz - Skrzynki - Otusz - Buk - Niegolewo - Kuślin - Wąsowo - Stary Tomyśl - Nowy Tomyśl - i tą samą trasą z powrotem !

Pogoda: Rowerowa ! Rano +16 około południa +24.Zachmurzenie umiarkowane.
Porywisty wiatr z WWN

Dzisiejszy wyjazd to przede wszystkim podłączenie się do "orszaku" odprowadzającego Jacka i Jarka w drodze do stolicy (żab i ślimaków) - Paryża.
Początkowo miałem jechać z nimi do Żar ale życie sobie plany sobie.
Trudno wpadnę tam innym razem (bo lubię) a warto.

Wyjechałem im na przeciw prawie pod Niepruszewo.
Spodziewałem się że pojadą sami.Patrzę a tam eskorta "szoszonów" + mtb sztuk raz.
Żartowaliśmy że niektórzy musieli wstać o 6 rano by się załapać :-)))
Wyglądało to bardzo miło i ekscytująco.
Atmosfera luźna i wesoła.
Dojechaliśmy tak do rozwidlenia przy stacji PKP Otusz.





Pożegnanie ...
Jacek , Jarek i ja na zachód , Klosi,z3waza,Marc i Seba na południe.
Tempo spokojne bo chłopaki obładowani bagażami.
Przejeżdżamy , towarzysząc kolegą , robiąc za przewodnik przez Buk,Niegolewo,Michorzewo,Wąsowo (tam popas) Stary Tomyśl i Nowy.



Zaliczmy w Nowym Tomyślu wizytę pod największym wiklinowym koszem na świecie.
Potem krótki postój pod fontanną i pożegnalny kasztelanik.

Czas nagli więc trzeba jechać.
Żegnamy się ... i pojechaliiiiii !



Ja po własnych śladach do domu i to z bocznym , silnym wiatrem.
Jechało się super.
Po niespełna godzinie byłem w domu.

Podróżnikom wszystkiego najlepszego i wiatru w plecy.
Za dwa tygodnie wracają , szkoda że nie na rowerach.
Byłaby okazja podłączyć się do orszaku :-)))

pozdrawiam Wszystkich ... !


Komentarze
niradhara
| 18:59 środa, 17 lipca 2013 | linkuj Widzę znajome twarze na fotkach. Przyłączam się do życzeń szerokiej drogi :-)
amiga
| 09:12 poniedziałek, 15 lipca 2013 | linkuj Fajnie spotkanie :)
z3waza
| 18:59 sobota, 13 lipca 2013 | linkuj Kłosiu - dobre porównanie :)
Kurde trochę mnie kusiło jechać aż do N. Tomyśla ale wracać samemu mi się nie chciało :)
klosiu
| 17:45 sobota, 13 lipca 2013 | linkuj Jak dwa bombowce w eskorcie myśliwców ;).
k4r3l
| 16:10 sobota, 13 lipca 2013 | linkuj No proszę, nawet się ktoś z Tour de France urwał by pożegnać wielkich bikerów, hehe (Mariusz +50 do wizerunku;) Ja pierdykam, ale się objuczyli.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ianas
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]