Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jurek57 z miasteczka Buk. Mam przejechane 51042.68 kilometrów w tym 5661.92 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.18 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Sezon 2023

button stats bikestats.pl

Sezon 2022

button stats bikestats.pl

Sezon 2021

button stats bikestats.pl

Sezon 2020

button stats bikestats.plbr>

Sezon 2019

button stats bikestats.pl

Sezon 2018

button stats bikestats.pl

Sezon 2017

button stats bikestats.pl

Sezon 2016

button stats bikestats.pl

Sezon 2015

button stats bikestats.pl

Sezon 2014

button stats bikestats.pl

Sezon 2013

button stats bikestats.pl

Sezon 2012

button stats bikestats.pl

Sezon 2011

button stats bikestats.pl

Sezon 2010

button stats bikestats.pl

Sezon 2009

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jurek57.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
51.00 km 20.00 km teren
02:19 h 22.01 km/h:
Maks. pr.:45.92 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Rower + niedziela + pogoda = 100 % zadowolenia

Niedziela, 20 września 2009 · dodano: 20.09.2009 | Komentarze 6

Nie sądziłem że dzisiaj wrócę z wycieczki w tak dobrym nastroju.Wszystko dopisało - pogoda,trasa,piękne widoki wszystko ok.Wyruszyłem po 15.Prawdę powiedziawszy nie miałem konkretnej trasy.Najpierw Dobieżyn kilka kilometrów po asfalcie potem Piekary i do Słupi po szutrowej tarce.Dalej Rybojedzko w piachu po felgi.Kawałek asfaltówki do Tomic i dalej do Żarnowca leśną drogą.Z Żarnowca do Dopiewa cały czas lasami ale droga piaszczysto-asfaltowa.Z Dopiewa asfaltówką do Fiałkowa i dalej już drogą gruntową do Zborowa.Potem wzdłuż jeziora piachem aż do Kalw.Następnie z Niepruszewa do Buku przez Otusz po asfalcie.Całość 51 km.Wietrzyk minimalny taki dla ochłody bo chociaż to wrzesień temperatura około 25-26 st.C.Spotkałem mnóstwo rowerzystów na trasie,zapewne to zasługa pogody ale też pewnie zapowiedzi że następny wikend już w deszczu.Aż chce się jeździć w takich warunkach.Szkoda że tylko soboty i niedziele pozostają mi do dyspozycji ba jak sądzę o następne wypady za miasto w takich warunkach będzie trudno.Mimo wszystko jestem optymistą bo już 26.09. to jest w sobotę maraton MTB Michałki we Wieleniu.Byłem tam dwa lata z rzędu i wiem że warto tam być.
Pozdrawiam i zapraszam do Wielenia , bo to ostatnie maratony tego roku.!!!
Takimi furami jeździ wielkopolska wieś © Jurek57
Kurchan na nim kamienny krzyż /droga Buk - Poznań/ © Jurek57
Kategoria Wycieczki



Komentarze
jota
| 20:03 poniedziałek, 21 września 2009 | linkuj Bardzo dziekuje za gratulacje. A uczucie naprawdę wspaniałe. Nie myślałam, że uda mi się osiągnąć taki wynik. Jeszcze raz serdeczne dzieki. Pozdrawiam
djk71
| 20:08 niedziela, 20 września 2009 | linkuj :)
Jurek57
| 20:03 niedziela, 20 września 2009 | linkuj Z tym dziewictwem bywa różnie ale trzymajmy się że jest.Gdybyście mieli ochotę to sprawdzić to mogę pomóc !
djk71
| 19:57 niedziela, 20 września 2009 | linkuj "Dziewiczej?" - zapytała Kosma... ;-)
Jurek57
| 19:51 niedziela, 20 września 2009 | linkuj Namawiam na Michałki bo jest to impreza lokalna ale na wysokim poziomie.i w dziewiczej puszczy.
djk71
| 19:46 niedziela, 20 września 2009 | linkuj E tam ostatnie... zostaną jeszcze maratony na orientacje... Nocna Masakra, Mini Nocna Maskra... ;-)

A poważnie to rzeczywiście fantastycznie się jeździ przy takiej pogodzie. Pozdrowionka.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa jlrek
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]