Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Jurek57 z miasteczka Buk. Mam przejechane 51042.68 kilometrów w tym 5661.92 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.18 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Sezon 2023

button stats bikestats.pl

Sezon 2022

button stats bikestats.pl

Sezon 2021

button stats bikestats.pl

Sezon 2020

button stats bikestats.plbr>

Sezon 2019

button stats bikestats.pl

Sezon 2018

button stats bikestats.pl

Sezon 2017

button stats bikestats.pl

Sezon 2016

button stats bikestats.pl

Sezon 2015

button stats bikestats.pl

Sezon 2014

button stats bikestats.pl

Sezon 2013

button stats bikestats.pl

Sezon 2012

button stats bikestats.pl

Sezon 2011

button stats bikestats.pl

Sezon 2010

button stats bikestats.pl

Sezon 2009

button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Jurek57.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
47.20 km 0.00 km teren
01:57 h 24.21 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

wet,wet,wet ...

Niedziela, 17 listopada 2013 · dodano: 17.11.2013 | Komentarze 4

Dzisiejsza trasa: Buk - Szewce - Uścięcice - Dakowy Mokre - Woźniki - Ptaszkowo - Grodzisk Wlkp. - Urbanowo - Opalenica - Wojnowice - Buk

Pogoda: Najpierw mgliście , potem już tylko gorzej.
Mżawka > deszcz ! Zimno !

Popołudniowy wypad po twardym .
Było nas dwóch "zięć" i ja.
Jako że deszcz nie nadchodził uznaliśmy że pojedziemy do Grodziska Wlkp. pod stadion tamtejszego Groklinu.
Od tygodnia gości tam reprezentacja (PL) w piłce nożnej.A nóż uda nam się zobaczyć a może pogadać z "wybrańcami".
Niestety nic z tych rzeczy !
Kadra jest szczelnie odizolowana od świata a świat , Świat ma ich chyba gdzieś ...
Byliśmy jedynymi "intruzami" chcącymi zakłócić spokój "herosów" ...
Trochę to śmieszne , taki celibat.
Kiedy w Opalenicy (na EURO-2012) mieszkali portugalczycy , można było ich spotkać na ulicy.
Widać na wtorek szykują tajną broń albo zżera ich wstyd po wpadce ze Słowacją.

Stać , czekać , oto jest pytanie ? © Jurek57



Pocałowawszy klamkę , wracamy do domu.
Zaczyna mżyć a następnie padać.
Trzeba się sprężać bo przy 4-5 st.C jazda w deszczu to nic przyjemnego.
Na dodatek ciemno robi się błyskawicznie.Odpalamy lampki i do przodu.Problem tylko że dysponujemy jednym kompletem.
Ale i na to jest rada.Maciej jedzie z przodu z białym światłem , ja z tyłu z czerwonym.
Może to nie całkiem przepisowo ale jest bezpieczniej.
Z bożą pomocą przed teleekspresem jesteśmy w domu.

Mimo fatalnej pogody , fiaska "widzenia" z ludźmi Nawałki , kilka godzin na dwóch kołach to zawsze PLUS DODATNI ! Zawsze !!!
/8494095

Pozdrawiam Wszystkich ... !!!
Kategoria Wycieczki



Komentarze
MaciejBrace
| 20:20 niedziela, 17 listopada 2013 | linkuj Jurek powinieneś im zostawić wizytówkę - bo zrobiłeś kilkadziesiąt km w chłodzie, a te nasze "Panienki" po tylu latach trenowania ciągle mają problemy z trafieniem w piłkę.
alistar
| 20:03 niedziela, 17 listopada 2013 | linkuj PLUSY DODATNIE są bardzo istotne :D
JoannaZygmunta
| 19:43 niedziela, 17 listopada 2013 | linkuj Odizolowani są bo jeszcze ktoś podpatrzyłby ich metody treningowe. Do tego mżawka, zimno i tylko pomyleńcy na rowerach jeżdżą ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa bezmy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]