Info
Więcej o mnie.
Sezon 2023

Sezon 2022

Sezon 2021

Sezon 2020

Sezon 2019

Sezon 2018

Sezon 2017

Sezon 2016

Sezon 2015

Sezon 2014

Sezon 2013

Sezon 2012

Sezon 2011

Sezon 2010

Sezon 2009

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2022, Wrzesień1 - 2
- 2022, Sierpień4 - 14
- 2022, Lipiec4 - 10
- 2022, Czerwiec7 - 23
- 2022, Maj7 - 9
- 2022, Kwiecień5 - 14
- 2022, Marzec4 - 7
- 2022, Luty2 - 4
- 2022, Styczeń3 - 3
- 2021, Grudzień1 - 3
- 2021, Listopad3 - 7
- 2021, Październik5 - 5
- 2021, Wrzesień5 - 6
- 2021, Sierpień3 - 2
- 2021, Lipiec4 - 5
- 2021, Czerwiec10 - 12
- 2021, Maj5 - 9
- 2021, Kwiecień4 - 12
- 2021, Marzec4 - 7
- 2021, Luty1 - 7
- 2021, Styczeń3 - 13
- 2020, Grudzień5 - 12
- 2020, Listopad3 - 5
- 2020, Październik3 - 3
- 2020, Wrzesień5 - 5
- 2020, Sierpień8 - 8
- 2020, Lipiec3 - 6
- 2020, Czerwiec5 - 15
- 2020, Maj9 - 21
- 2020, Kwiecień7 - 32
- 2020, Marzec3 - 7
- 2019, Grudzień4 - 10
- 2019, Listopad6 - 16
- 2019, Październik4 - 10
- 2019, Wrzesień7 - 18
- 2019, Sierpień8 - 38
- 2019, Lipiec6 - 35
- 2019, Czerwiec12 - 29
- 2019, Maj6 - 29
- 2019, Kwiecień4 - 11
- 2019, Marzec3 - 11
- 2019, Luty1 - 3
- 2019, Styczeń1 - 6
- 2018, Grudzień5 - 29
- 2018, Listopad2 - 14
- 2018, Październik2 - 9
- 2018, Wrzesień7 - 22
- 2018, Sierpień4 - 12
- 2018, Lipiec5 - 63
- 2018, Czerwiec4 - 15
- 2018, Maj4 - 18
- 2018, Kwiecień7 - 23
- 2018, Marzec1 - 4
- 2018, Luty6 - 18
- 2018, Styczeń3 - 10
- 2017, Grudzień5 - 22
- 2017, Listopad6 - 18
- 2017, Październik3 - 12
- 2017, Wrzesień6 - 37
- 2017, Sierpień7 - 34
- 2017, Lipiec14 - 84
- 2017, Czerwiec17 - 66
- 2017, Maj11 - 62
- 2017, Kwiecień10 - 51
- 2017, Marzec17 - 111
- 2017, Luty14 - 95
- 2017, Styczeń13 - 127
- 2016, Grudzień10 - 80
- 2016, Listopad9 - 59
- 2016, Październik7 - 33
- 2016, Wrzesień12 - 73
- 2016, Sierpień6 - 21
- 2016, Lipiec13 - 81
- 2016, Czerwiec20 - 226
- 2016, Maj24 - 152
- 2016, Kwiecień10 - 80
- 2016, Marzec3 - 31
- 2016, Luty3 - 33
- 2016, Styczeń2 - 40
- 2015, Grudzień2 - 14
- 2015, Listopad2 - 20
- 2015, Październik2 - 31
- 2015, Wrzesień4 - 46
- 2015, Sierpień13 - 76
- 2015, Lipiec8 - 50
- 2015, Czerwiec7 - 55
- 2015, Maj9 - 46
- 2015, Kwiecień4 - 23
- 2015, Marzec3 - 37
- 2015, Luty4 - 56
- 2015, Styczeń3 - 50
- 2014, Grudzień5 - 57
- 2014, Listopad5 - 36
- 2014, Październik3 - 26
- 2014, Wrzesień8 - 48
- 2014, Sierpień9 - 55
- 2014, Lipiec16 - 104
- 2014, Czerwiec12 - 98
- 2014, Maj12 - 44
- 2014, Kwiecień8 - 22
- 2014, Marzec8 - 29
- 2014, Luty3 - 16
- 2014, Styczeń3 - 19
- 2013, Grudzień10 - 35
- 2013, Listopad4 - 19
- 2013, Październik8 - 29
- 2013, Wrzesień10 - 39
- 2013, Sierpień9 - 32
- 2013, Lipiec11 - 43
- 2013, Czerwiec10 - 34
- 2013, Maj10 - 40
- 2013, Kwiecień8 - 32
- 2013, Marzec6 - 23
- 2013, Luty3 - 22
- 2013, Styczeń2 - 9
- 2012, Grudzień7 - 23
- 2012, Listopad4 - 12
- 2012, Październik8 - 15
- 2012, Wrzesień11 - 29
- 2012, Sierpień10 - 36
- 2012, Lipiec11 - 29
- 2012, Czerwiec9 - 38
- 2012, Maj9 - 26
- 2012, Kwiecień12 - 47
- 2012, Marzec9 - 46
- 2012, Luty4 - 13
- 2012, Styczeń8 - 28
- 2011, Grudzień4 - 11
- 2011, Listopad6 - 17
- 2011, Październik6 - 12
- 2011, Wrzesień9 - 20
- 2011, Sierpień11 - 23
- 2011, Lipiec8 - 20
- 2011, Czerwiec10 - 12
- 2011, Maj8 - 6
- 2011, Kwiecień8 - 11
- 2011, Marzec7 - 21
- 2011, Luty4 - 24
- 2011, Styczeń5 - 15
- 2010, Grudzień6 - 18
- 2010, Listopad5 - 13
- 2010, Październik9 - 18
- 2010, Wrzesień6 - 19
- 2010, Sierpień10 - 30
- 2010, Lipiec8 - 18
- 2010, Czerwiec6 - 25
- 2010, Maj9 - 29
- 2010, Kwiecień8 - 16
- 2010, Marzec5 - 26
- 2010, Luty2 - 17
- 2010, Styczeń7 - 59
- 2009, Grudzień9 - 23
- 2009, Listopad7 - 5
- 2009, Październik3 - 4
- 2009, Wrzesień8 - 12
- 2009, Sierpień9 - 19
Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2017
Dystans całkowity: | 531.30 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 20:24 |
Średnia prędkość: | 26.04 km/h |
Maksymalna prędkość: | 55.50 km/h |
Suma podjazdów: | 1237 m |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 59.03 km i 2h 16m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
45.90 km
0.00 km teren
01:42 h
27.00 km/h:
Maks. pr.:39.60 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 87 m
Kalorie: kcal
Rower:Niebieski vel "rudy"
tęcza ... ?
Czwartek, 27 kwietnia 2017 · dodano: 27.04.2017 | Komentarze 5
Dobre i to ... !Tydzień rowerowo kiepski (bo praca). Na dodatek jeszcze zaczęło w okolicach 16 padać. Nie była to wprawdzie ulewa ale skutecznie przesunęła i okroiła i tak kiepskie kwietniowe osiągi.
Mimo "kłód rzucanych pod nogi" przez pazerny kapitalizm oraz "wkładania w szprych ciał obcych" przez kapryśną pogodę , ruszyłem po siedemnastej ! :)
- Wyszło słońce !
- Wiatr odpuścił !
- Jest nadzieja !
Trasa : jak zawsze . Okoliczne wioski.
Wyszło nawet (bardzo) szybko !
Super !
Był nawet moment że na niebie pojawiła się tęcza. Była blada i odległa. Ale była ! :)
Zrobiłem zdjęcie. Ale wyszło słabo.
Wrzucę tedy fotografię zastępczą.
Taką na rozbudzenie wyobraźni ... ! :)

Uwaga na zamienniki ... ! © Jurek57
Dziękuję za uwagę ! :)
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wokół domu
Dane wyjazdu:
134.20 km
0.00 km teren
05:10 h
25.97 km/h:
Maks. pr.:51.50 km/h
Temperatura:10.2
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:230 m
Kalorie: kcal
Rower:Niebieski vel "rudy"
kapitan BOMBA !!! :)
Niedziela, 23 kwietnia 2017 · dodano: 23.04.2017 | Komentarze 11
Dzisiejsza trasa : Najpierw koleją do Poznania , potem do Krzyża i finisz w Gorzowie Wlkp.A na rowerze : Gorzów Wlkp. - Santok - Stare Polichno - Murzynowo - Świniary - Krobielewko - Wiejce - Mierzyn - Międzychód - Sieraków - Kwilcz - Lubosz - Pniewy - Duszniki - Buk
Pogoda : Kalejdoskop !!! Od słonecznej po gradobicie ! Ale wiatr był zawsze ! Dzisiaj w plecy !!! :) Temperatura max. 10,2 minim. 6 st.C.
Na wycieczkę w tej "konfiguracji" zdecydowałem się wczoraj chyba około 22 . Tak mam !!!
Rano wczesna pobudka. Raczej nocna. Pakuję klamoty i jazda na pociąg. Robi się jasno ... ale zimno jak ... ! Szyby gabloty z rozkładem jazdy PKP na peronie : zamarznięte !!! ( - 1 ?)
Pakuję się do pociągu i po dwóch przesiadkach , "lżejszy" o 30 pln melduję się przed 10 w Gorzowie.
Pogoda nie zachęca. Szaro ... ale wieje mi w plecy !!!

Kulturalnie ... ! © Jurek57
Ruszam wzdłuż Warty. Po lewej wysoki , morenowy brzeg a po prawej Warta. A za nią szeroki kilometrowy aż po ścianę lasu zielony polder. Po niespełna 12-14 km Santok. Zatrzymuję się na moście i kilka fotek.

Santocka osiemnastowieczna dzwonnica ! © Jurek57

Most jest na Noteci a to po lewej to Watra ! © Jurek57
Od Santoka obie rzeki płyną już razem i nazywają się już WARTĄ ! :)
Dalej Już wzdłuż Warty (pierwotnej). Najpierw Międzychód , potem Sieraków.
Drogi dobre i średnie. Ale na moją szosę nie ma złej drogi. W Świniarach (chyba) 2 km odcinek bruku.
Tak żeby się nam w głowach nie poprzewracało. I żeby na przyszłość nie narzekać że "dywanik" jakiś taki nierówny !

Taki jaki lubię ... !!! :) © Jurek57
Kierując się na Międzychód omijam Skwierzynę . Przed samym mostem skręcam w lewo. Pomimo że tu płasko ... ! Droga raz się pnie , raz opada . Są też dziesiątki zakrętów. PIĘKNIE !!!
A tu ciekawostka !!!
Jesteśmy świeżo po medialnej nawałnicy w temacie wycinki drzew. Szkoda że ecoterroryści milczą na temat bobrów.
Na odcinku 500 metrów gdzie droga biegnie blisko brzegu "budowniczowie tam" wyrżnęły , dosłownie ! setki drzew !!!

... robota Bobra ! © Jurek57
Nie idzie tu o tępienie gryzoni . Ale o umiar i rzeczywiste straty .
Wreszcie Krobielewko.
Musiałem to sfotografować ! Galaktyczna drużyna !!! Pod dowództwem KAPITANA BOMBY !!!

Nieśmiertelni ... ! © Jurek57
Droga biegnie skrajem puszczy noteckiej. Widoki super. Spokojnie. Widać i stare zapyziałe wsie jak i nowoczesność. A raczej powrót do źródła.

stare ...

Odnowione © Jurek57
Dojeżdżam do Międzychodu. Nadal wieje "prawidłowo" ale pogoda się psuje. Od czasu do czasu zaczyna kropić.
To takie preludium ... do tego co mnie czeka w Sierakowie.

Warta w Międzychodzie © Jurek57
Z Międzychodu do Sierakowa jest 14 km. Jadę jej prawym brzegiem. Nadal przyjemnie ale coraz bardziej mokro.
Do Sierakowa wjeżdżam w deszczu. Momentalnie temperatura spada do 6 st.C. By nie przemoknąć zakładam dodatkową wiatrówkę i ruszam ... bo chmury nie zwiastują raczej lepszej pogody.
Za Sierakowem przymusowy postój. Gradobicie.
Dobrze że w cywilizowanym miejscu ... ! Trzeba przeczekać , "uzbroić się" i ruszać !

Kwietniowy opad ! © Jurek57

Jestem gotów ... :) © Jurek57
Tak zaopatrzony dobijam do Kwilcza. Worki badziewiate ale spełniły swoją roję.
Do Pniew poboczem krajówki. Wiatr się wzmaga. W mgnieniu oka jestem na miejscu.
Dalej kierunek Duszniki.
Jazda wprawdzie przy lekkiej mżawce ale wieje solidnie i 35-38 km/h rekompensuje straty i nie można marudzić.
Przed samymi Dusznikami pogoniła mnie suka owczarka niemieckiego. Była z młodym. Błąkała się po polu.
A potem za mną ruszyła ... !
Powiało mi jednak wtedy solidnie ! I nie miała dzisiaj ze mną szans ! :)
Mijam Duszniki i ostatnia 14 kilometrowa "prosta" do domu. Super jazda .
Około 17:30 jestem w domu.
Wycieczka raczej turystyczna z wieloma postojami. Byłem kiedyś w tamtych okolicach z Remikiem. Odnowiłem wspomnienia.
Trasa urokliwa i łatwa. Dzisiaj na dodatek w bonusie z WIATREM !
Zachęcam ... warto tam pojeździć ! Nawet z wariantem kolejowym .
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Sto kilometrów plus, Wycieczki
Dane wyjazdu:
49.90 km
0.00 km teren
01:58 h
25.37 km/h:
Maks. pr.:46.50 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:143 m
Kalorie: kcal
Rower:Niebieski vel "rudy"
pi(j)ontek ... ! :)
Piątek, 21 kwietnia 2017 · dodano: 21.04.2017 | Komentarze 2
Tytuł przewrotny !Zdało by się ... ! Ale jutro ... niestety ... o 3:30 trzeba się meldować w pracy. Naród chce jeść ! I nic nie poradzisz ... ! :(
Kwiecień pogodowo jak i rowerowo : kiepski ! Pamiętam wprawdzie brodzenie w śniegu pierwszego maja ale żeby w kwietniu skrobać szyby ? Wczoraj byłem w górach. Nawet niskie szczyty okolic Wałbrzycha , białe ! Nie wyłączając Ślęży !
Dzisiejsza jazda ... jak zawsze , z braku czasu czy też warunków wietrznych po okolicznych wioskach.
Nadal , pomimo późnej pory wiatr nie odpuszcza. Nie robi to już na mnie większego wrażenia ale połowa trasy to stawianie mu czoła , dosłownie. Pozytywne jest to że w okolicach 20 na termometrze było jeszcze z 10 kresek. Reszta może być ... !
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wokół domu
Dane wyjazdu:
38.90 km
0.00 km teren
01:31 h
25.65 km/h:
Maks. pr.:46.50 km/h
Temperatura:6.2
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 42 m
Kalorie: kcal
Rower:Niebieski vel "rudy"
...dobre i to ...
Wtorek, 18 kwietnia 2017 · dodano: 18.04.2017 | Komentarze 7
Parafrazując przesłanie , napis z zapalniczki , można go w moim przypadku odczytać mniej więcej tak : Miałeś człowieku cztery wolne dni od pracy ! A na rower dopiero we wtorek ? :(Nie wspominając że wcześniejszy rozbrat z rowerem to grubo ponad tydzień. ... "źle się dzieje w państwie duńskim" ...
Ale nie czas na hamletyzowanie ! Samo jeździć ... nie będzie ! :)

...same mądrości ?! :) © Jurek57
Pogoda nie zachęca.
Dzisiaj w okolicach 7:30 - 8:00 temperatura ocierała się o ZERO. Na dodatek jeszcze wielgachne kałuże po nocnej ulewie.
Odpuściłem ranne wojaże.
Ruszyłem w południe !
Ruch minimalny. Spokojnie i już sucho. Słupek rtęci podniósł się na niebotyczną wysokość + 6,2 st.C. O wietrze nie wspomnę ... !
Sama jazda przyjemna ... bo wyczekiwana .
Nie było źle ... było super !!!
Byle do wiosny !!! :)
W związku ze zmianą planów (siła wyższa) na nadchodzącą majówkę rzucam temat !
Zróbmy wspólnie np. 300 km z ... wiatrem !!! Trasa ... ? Termin 1-6.05.2017. Będzie mi bardzo miło !!! :)
JESTEM DO DYSPOZYCJI !!!
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wokół domu
Dane wyjazdu:
0.00 km
0.00 km teren
h
km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Niebieski vel "rudy"
wielkanocnie ...
Sobota, 15 kwietnia 2017 · dodano: 15.04.2017 | Komentarze 4
Wszystkim moim znajomy.
Również nieznajomym.
Oraz tym których kiedyś spotkam.
Najlepsze życzenia.
Spokojnych Świąt Wielkiejnocy

Najlepsze życzenia ... ! :)
Dane wyjazdu:
44.40 km
0.00 km teren
01:41 h
26.38 km/h:
Maks. pr.:34.70 km/h
Temperatura:14.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:163 m
Kalorie: kcal
Rower:Niebieski vel "rudy"
niedziela ...
Niedziela, 9 kwietnia 2017 · dodano: 09.04.2017 | Komentarze 5
Chciałem dzisiaj ... do Dolska pokibicować mtb-owcą .Nic z tego jednak nie wyszło bo moja sunia Fifi źle znosi samotność i odchodzi od zmysłów gdy jest sam w czterech ścianach. Musiałem więc jej dotrzymać towarzystwa do puki dom się zapełnił ! :(
A od południa ?
Paris - Roubaix !
Może to dla niektórych nudne. Ale mnie pasjonuje od zawsze !

Dzisiaj ... Greg van Avermaet
Pod wieczór jednak w końcu ruszyłem.
Pętelka : Buk - Dobieżyn - Szewce - Dakowy Suche - Uścięcice - Kozłowo - Opalenica - Rudniki - Niegolewo - Buk
Pogoda dopisała. Piękne słońce i ciepło. Minimalny wiatr.
Jazda przyjemna i w miarę szybka. Pozbawiona drogowych ekscesów.
Po za ... błyskawiczną , niezapowiedzianą !!! wizytą w krzakach. :) :)
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wokół domu
Dane wyjazdu:
37.60 km
0.00 km teren
01:28 h
25.64 km/h:
Maks. pr.:36.50 km/h
Temperatura:10.3
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 61 m
Kalorie: kcal
Rower:Niebieski vel "rudy"
L'enfer du Nord ...
Sobota, 8 kwietnia 2017 · dodano: 08.04.2017 | Komentarze 4
Jutro wyścig GIGANTÓW !
L'enfer du Nord
115 edycja Paris - Roubaix 257,5 km
L'enfer du Nord
115 edycja Paris - Roubaix 257,5 km

Giganci ... !!!
Nie mam niestety czasu na rower. Kilometrów robię tyle że mógłbym nimi obdzielić sporą część kolegów ... . tyle tylko że te kilometry się tutaj nie liczą . Bo to kilometry za kierownicą ciężarówki.
Dzisiaj chociaż chwilę. Jak zawsze po sprawdzonych ale coraz bardziej nudnych niestety okolicznych asfaltach.
Ale jak to mówią "na bezrybiu i rak ryba" ! :)
Zimno , szaro , wieje.
Pogoda do d..y !
Mimo to , te chwile na rowerze przywracają równowagę ... !
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wokół domu
Dane wyjazdu:
37.90 km
0.00 km teren
01:30 h
25.27 km/h:
Maks. pr.:37.20 km/h
Temperatura:14.2
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 61 m
Kalorie: kcal
Rower:Niebieski vel "rudy"
Zdążyć przed zmierzchem
Wtorek, 4 kwietnia 2017 · dodano: 04.04.2017 | Komentarze 5
Trasa jak to w powszednie dni ... to trochę taki kierat. Stara, zjeżdżona po wielokroć. Nie trzeba myśleć.Wystarczy uważać !!!
Ruch minimalny , spokój ... .
Przyjemnie chociaż im słońce niżej tym chłodniej. Gdzieniegdzie podnosiły się mgły.
By nie zmarznąć trzeba było się ruszać.
Na rower idealnie !!!
Ładnie.
I tu przy okazji dla mnie wydarzenie wiekopomne !
- Widziałem na własne oczy żywego , wolnego, wilka.
biegł dostojnie , rozglądając się na około.
Mijaliśmy się o 30-40 m.
Zamurowało mnie !!!
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wokół domu
Dane wyjazdu:
107.70 km
0.00 km teren
04:09 h
25.95 km/h:
Maks. pr.:55.50 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:398 m
Kalorie: kcal
Rower:Niebieski vel "rudy"
sierakowskie ... Hill(e)s ! :)
Niedziela, 2 kwietnia 2017 · dodano: 02.04.2017 | Komentarze 8
Dzisiejsza Trasa : Buk - Duszniki - Pniewy - Białkosz - Łężeczki - Białcz - Ryżyn - Lesionki - Sieraków - Góra - Śrem - Chalin - Kurnatowice - Kwilcz - Lubosz - Pniewy - Chełmienko - Duszniki - BukPogoda : Nie zawiodła !!! W okolicach 9 rano rześko około 6-8 st. C. Od południa już dwucyfrowo !!! :)
Sieraków i jego okolice są pod względem rowerowym świetne ! Jest się gdzie wyżyć !
Są podjazdy i szaleńcze zjazdy. Jak na płaską wielkopolske takie małe - Hill(e)s ! :) A wymagają i krzepy i wyobraźni !
Lubię tam jeździć , praktycznie o każdej porze roku. Jest się gdzie ujechać i zobaczyć kawałek historii. A wszystko to w pięknych okolicznościach przyrody !!!
Zapraszam tam wszystkich ... ! Nie pożałujecie !
Ruszyłem w okolicach dziewiątej.
Jazda praktycznie do samego Sierakowa to potyczki z wiatrem. Raz bardziej , raz mniej mnie tarmosił.
Mimo to nie ma na co narzekać. Wiosna w natarciu. Na około świergot ptaków. Powoli zaczyna robić się zielono.
A to wszystko w pełnej iluminacji.
Watro było się pomęczyć !
Obowiązkowo Łężeczki .

J.Chrzypsko Wielkie jest W I E L K I E !!! :) © Jurek57

...wszystko przy nim blednie i rozmywa ... ! :) © Jurek57
Potem Sieraków.

Sieraków. Warta (most) widziana z "muzealnego" brzegu © Jurek57

Sierakowskie muzeum © Jurek57

Widok na wierze kościoła © Jurek57
W normalny dzień miasteczko jest senne. Ale że to niedziela , trudno było znaleźć ławkę w rynku by wypalić fajkę "pokoju" :).
Posiliwszy się :) pora wracać.
Wybieram (poboczną) chyba bardziej malowniczą drogę do Kwilcza. (Niektórym pewnie znaną). I Przy okazji funduję sobie
kilka podjazdów. W tym zjazd i podjazd w Chalinie !!!

Na pierwszy ogień ... © Jurek57

Zjazd do Chalinia (400 m z 50 km/h ze startu zatrzymanego przy współudziale tylko grawitacji !!!) © Jurek57

Na (na dole) grobli trochę meandrów © Jurek57

Potem do góry ... ! © Jurek57
Warto było się pomęczyć.
Dla widoków i ma się rozumieć dla adrenaliny ! :-)
Docieram do Kwilcza.
Tam wskakuję na DK - 24 i wiooooo... !
Wiatr mam w plecy. Mimo sporego ruchu. Odnowiona droga jest przyjemna i szybka. Zauważyłem że nawet poszerzono pobocze !
Mijam Pniewy. W Chełmienku skręt w prawo. I ostatnie dwadzieścia kilka kilometrów.
Pchany wiatrem "lecę jak na skrzydłach".
Super jazda. Super wycieczka. Zadowolenie 100% !!! :)
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wycieczki, Sto kilometrów plus
Dane wyjazdu:
34.80 km
0.00 km teren
01:15 h
27.84 km/h:
Maks. pr.:47.40 km/h
Temperatura:16.8
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: 52 m
Kalorie: kcal
Rower:Niebieski vel "rudy"
Króciutko ... ale "treściwie" !
Sobota, 1 kwietnia 2017 · dodano: 01.04.2017 | Komentarze 0
Robota mnie pochłania ... ! (bez wzajemności !)Taki piękny dzień ... a ja 12 godzin w pracy. Nic to. Kiedyś sobie odbiję. :)
Jazda późna , bo przed zmierzchem. Ale już mniej wiatru i spokojniej na drogach.
Krótka pętelka ale treściwa.
Początek to coś w rodzaju masochizmu , na siłę. Po pół godziny już pełen o ... m ! :)
Myślałem że się nie przełamię ?
Było fajnie ... ! Miły wieczorny chłodek ! :)
Jutro chciałbym stówkę. Do Sierakowa. Zobaczymy ?
pozdrawiam Wszystkich ... !
Kategoria Wokół domu